Chłopiec od podawania piłek rozbroił Nadala. Aż sędzia musiał zadzwonić!

Cała sytuacja miała miejsce w pierwszym secie. W czasie jednej z przerw Nadal nagle zaczął rozglądać się dookoła swojego boksu, szukając jednej z rakiet. Hiszpan był nieco zdziwiony i rozbawiony całą sytuacją, jednocześnie informując o niej sędziego prowadzącego spotkanie. 

Komentatorzy hiszpańskiego Eurosportu zauważyli, że Nadal wcześniej poprosił o wzięcie jednej z rakiet do naciągnięcia, ale najwyraźniej chłopiec od podawania piłek zabrał nie tą co trzeba, powodując dosyć kuriozalną sytuację.

36-latek przyjął jednak całą sytuację z dużym uśmiechem na ustach. “Chłopiec zabrał mi rakietę!” – powiedział wyraźnie rozbawiony w kierunku sędziego głównego, który postanowił mu pomóc korzystając z telefonu umieszczonego na swoim stanowisku, dzięki czemu szybko udało się uporać z problemem i rakieta wróciła na swoje miejsce.

Nadal tamtego seta wygrał 7:5, a ogólnie cały mecz 3:1, spędzając na korcie 3 godziny i 41 minut. Hiszpan tym samym postawił pierwszy krok w celu obrony tytułu wywalczonego w Melbourne przed rokiem. W drugiej rundzie jego rywalem będzie Amerykanin Mackenzie McDonald.