Młodzi studenci Politechniki Warszawskiej mają ciekawe pomysły. Udowodnili to podczas spotkania z dziennikarzami, które odbyło się w płockim zoo. Zaprezentowali swoją wizję na zagospodarowanie części terenów ogrodu zoologicznego.
W piątek, 13 stycznia w płockim ogrodzie zoologicznym odbyła się konferencja prasowa, podczas której poznaliśmy koncepcję studentów 5. roku Politechniki Warszawskiej Filia w Płocku na zagospodarowanie terenu i utworzenie połączonych ze sobą pawilonów. Koncepcja obejmuje nowe tereny, stanowiące 4,35 ha (od nowego parkingu w stronę rzeki Wisły).
Projekt koncepcyjny opracował nieodpłatnie, w ramach zajęć, zespół ośmiu studentów 5. roku Wydziału Budownictwa, Mechaniki i Petrochemii pod kierownictwem dr. inż. Piotra Gryszpanowicza:
- inż. Łukasz Chabowski,
- inż. Ernest Dolatowski,
- inż. Kinga Górecka,
- inż. Dominik Iwański,
- inż. Klaudia Janczewska,
- inż. Łukasz Skorupa,
- inż. Krystian Sobków,
- inż. Maciej Malecki.
Nowe pawilony połączone ścieżką
Koncepcja studentów może zostać wykorzystana jako podstawa do opracowania szczegółowej dokumentacji przy późniejszej pracy nad projektem rozbudowy płockiego zoo. Zakłada ona budowę kompleksu 5 pawilonów na planie ośmiokąta oraz 6. obiekt – wolierę.
– W każdym z nich stworzony zostanie biotop do hodowli zwierząt egzotycznych, np. środowisko pustyni czy wybrzeża morskiego – mówił prezes ogrodu zoologicznego w Płocku, Krzysztof Kelman.
Znajdujący się na działce naturalny staw zostanie przykryty i wykorzystany jako woliera dla ptaków wodnych. Kompleks budynków ma być odpowiednio skomunikowany i wkomponowany w krajobraz skarpy wiślanej. Dzięki takiemu rozwiązaniu, zwiedzający mogliby obserwować zwierzęta nawet w okresie jesienno-zimowym.
– Jestem przekonany, że ta koncepcja, która wierzę, że w perspektywie najbliższych lat będzie przez ogród zoologiczny realizowana, przyczyni się do rozwoju tej jednej z naszych największych atrakcji turystycznych – mówił podczas spotkania z dziennikarzami prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.
Jak podkreślał, pozytywnym aspektem jest tu zarówno rozwój ogrodu zoologicznego, jak i współpraca z Politechniką Warszawską oraz radość dzieci.
Koncepcja studentów zakłada etapowy rozwój, co oznacza, że każdy z pawilonów może powstawać oddzielnie. Ma to ułatwić finansowanie inwestycji.
Prorektor Politechniki Warszawskiej ds. Filii w Płocku – prof. Renata Walczak zapewniała, że nie jest to pierwszy, ani ostatni projekt uczelni we współpracy z płockim zoo. Przyznała również, że projekt jest imponujący, gratulując studentom pomysłu.
Studenci tłumaczyli, że prace nad projektem rozpoczęli od pozyskania informacji nt. działki, na której mają powstać pawilony. Podczas wizji lokalnej postanowili stworzyć model trójwymiarowy skarpy, dzięki czemu mogli pracować dalej nad koncepcją. Okazało się, że stopień nachylenia skarpy i znajdujący się u jej podnóża staw, zmniejszają znacznie obszar, na którym możliwe jest umieszczenie budynków.
Wyznaczono więc tereny, na których mogą stanąć pawilony oraz zaplanowano połączenie ich wspólną ścieżką. W każdym budynku przewidziano salę edukacyjną, leżącą w południowej jego części. Budynek, na planie ośmiokąta, ma mieć dwa wejścia na parterze. Z holu głównego będzie można podziwiać zwierzęta. Na górze znaleźć się mają kolejne pomieszczenia, mogące służyć jako sale edukacyjne lub dla zwierząt.
Ścieżka komunikacyjna została zaprojektowana jednokierunkowo, od pierwszego do ostatniego budynku, po drodze mijając wybiegi dla zwierząt.
– Jest to pierwszy tak duży i ambitny projekt, jaki mieliśmy szansę wykonać – mówili studenci. – Mogliśmy stworzyć coś od zera, co ma realne szanse na ujrzenie światła dziennego, w przeciwieństwie do projektów, które wykonujemy na co dzień. Wizja ta pozwoliła nam, młodym inżynierom na zabłyśnięcie i pokazanie, że mamy wiele dobrych pomysłów – tłumaczyli, podkreślając, że chcą kontynuować ten projekt w swoich pracach magisterskich.
Tor wyścigowy w Płocku i dawna pływalnia
Opiekun projektu, dr inż. Piotr Gryszpanowicz z Wydziału Budownictwa, Mechaniki i Petrochemii podkreślił, że studenci chcą prezentować swoje pomysły i na pewno nie jest to ostatni projekt, jaki wykonają dla miasta.
– Nasi studenci projektują na przykład odtworzenie dawnego ośrodka wypoczynkowego w Cekanowie czy starego budynku kina „Przedwiośnie” w Płocku. Mamy nadzieję, że uda się pokazać tę ostatnią pracę właśnie w NoveKino Przedwiośnie. Studenci pracują też nad odtworzeniem dawnej pływalni na wodzie. Kiedyś nie było takich pływalni jak obecnie. Budowano obiekt pływający z dziurą w środku, mówiąc obrazowo, który wypływał na wodę i tam ludzie się kąpali. Jednym z ciekawszych pomysłów jest też projekt odbudowy Domu Rembielińskiego, na podstawie dawnych projektów – wymieniał dr inż. Piotr Gryszpanowicz.
Jak dodał, studenci zaprojektowali też Park Przyjaźni nad Wisłą, kiosk turystyczny obok Odwachu, czy – co ciekawe – tor wyścigowy w Płocku.
– Tyle lat mówimy o tym torze, a nikt nie wie jak mógłby on wyglądać, ile potrzeba na niego terenu. Chodzi o to, żebyśmy w ogóle wiedzieli o czym mówimy – zaznaczał dr inż. Piotr Gryszpanowicz.
Podkreślał też, że studentom bardzo zależy, aby ich projekty były użytkowe i miały szansę na realizację.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS