Szlaban na kolejowym przejeździe podnosi się. Gdy da się pod nim swobodnie przejechać, 64-latek rusza na swoim rowerze. A za nim policjanci.
W środę (11 stycznia) wieczorem na przejeździe kolejowym w Borkowie pod Inowrocławiem na podniesienie się szlabanu czekał rowerzysta. Gdy szlaban uniósł się na tyle wysoko, że można było pod nim swobodnie przejechać, nacisnął na pedały i ruszył. Cały czas na rogatkach błyskało jeszcze czerwone światło.
Rowerzysta nie wiedział, że tuż za nim na przejeździe czekają policjanci w swoim samochodzie.
– Cyklista ruszył, gdy tylko zapory zaczęły się unosić, nie zważając na nadal migające czerwone światło. Policjanci, używając sygnałów świetlnych, ruszyli za rowerzystą i zatrzymali go do kontroli – informuje Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS