Wczoraj, 12 stycznia (19:55)
Prokurator generalny Merrick Garland oznajmił w czwartek, że powołał specjalnego, niezależnego prokuratora do przeprowadzenia śledztwa w sprawie niejawnych dokumentów, znalezionych w biurze i domu prezydenta USA Joe Bidena. Ma on ustalić, czy Biden złamał prawo. W biurze prezydenta USA w Waszyngtonie znaleziono dokumenty, które dotyczyły m.in. Ukrainy, Iranu i Wielkiej Brytanii.
Merrick Garland poinformował, że powołał niezależnego prokuratora na wniosek Johna Lauscha, który przeprowadził wstępne śledztwo w sprawie.
– Opierając się na śledztwie pana Lauscha, doszedłem do wniosku, że w interesie publicznym jest powołanie specjalnego prokuratora – powiedział.
Rolę tę ma objąć były prokurator Robert Hur. Służył on jako prokurator federalny w stanie Maryland w latach 2018-2021 z nominacji prezydenta Donalda Trumpa.
Jak powiedział szef resortu sprawiedliwości, Hur ma przeprowadzić niezależne dochodzenie poza bezpośrednim nadzorem ministerstwa, by zbadać czy prawo zostało złamane przez “jakikolwiek podmiot lub osobę” w kwestiach dotyczących nieuprawnionego przetrzymywania niejawnych dokumentów.
O przeprowadzenie śledztwa w sprawie zaapelował wcześniej w czwartek spiker Izby Reprezentantów, republikanin Kevin McCarthy, który oskarżył administrację o stosowanie podwójnych standardów, jeśli chodzi o traktowanie sprawy dokumentów Bidena oraz byłego prezydenta Donalda Trumpa
Przypomnijmy, że w biurze Joe Bidena w Waszyngtonie znaleziono niejawne dokumenty, które dotyczyły m.in. Ukrainy, Iranu i Wielkiej Brytanii z lat 2013-2016, kiedy Biden był wiceprezydentem.
Wśród 10 dokumentów niektóre miały być oznaczone jako ściśle tajne. Według CNN, dokumenty znaleziono w zamkniętej szafie w likwidowanym biurze ośrodka Penn Biden Center, gdzie Biden pracował przed prezydenturą.
Znajdowały się one w pudełkach zawierających osobiste dokumenty i materiały obecnego prezydenta USA.
O znalezieniu dokumentów poinformował w poniedziałek prawnik Białego Domu Richard Sauber. Według niego do odkrycia doszło 2 listopada, o czym miał on … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS