Co najmniej pięć osób zginęło, a 13 zostało rannych w chińskim mieście Kanton, gdzie 22-letni kierowca wjechał w tłum przechodniów. Najprawdopodobniej zrobił to celowo, gdyż przyspieszył, zbliżając się do pieszych przechodzących po pasach. Następnie zatrzymał się na poboczu i przez okno auta zaczął rozrzucać gotówkę. Mężczyzna został schwytany przez służby.
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem, w centrum Kantonu leżącym na południu Chin. 22-latek kierujący czarnym SUV-em zjawił się na ruchliwym skrzyżowaniu w dzielnicy handlowej.
Na krążących w sieci filmach widać, że z impetem wjechał w tłum, potrącając ludzi i przejeżdżając po nich. Zagrożeni byli również kierujący jednośladami.
Uwaga, wideo jest drastyczne.
Wjechał w tłum, zabił pięć osób. Media: Informacja o zdarzeniu jest cenzurowana
Auto zostało uszkodzone na przedzie, ale młody mężczyzna zatrzymał się dopiero po chwili. Zjechał na pobocze, otworzył okno i zaczął wyrzucać przez nie pieniądze.
ZOBACZ: W. Brytania: Tajemniczy pakunek na lotnisku. Zawierał promieniotwórczy uran
Lokalne władze podały, że życie straciło pięć osób, a co najmniej 13 zostało poszkodowanych. Jak zapewniły, na miejsce natychmiast wysłano policję oraz ratowników medycznych.
Jak zauważyło CNN, informacja o incydencie w Kantonie najpewniej została jednak poddana cenzurze, ponieważ ten temat nie znalazł się wśród najpopularniejszych na platformie Weibo kontrolowanej przez władze.
W sprawie trwa dochodzenie. Na razie nie podano, co skłoniło młodego kierowcę do takiego czynu.
wka/ sgo/ Polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS