To atrakcyjne dla mieszkańców i wędkarzy miejsce znika z mapy zielonych perełek naszego miasta. Jaworzno, zielone miasto znane z rekreacyjnych miejsc do wypoczynku czarowało swoimi urokami. Dziś wygląda na to, że traci jedno z najpiękniejszych.
Urokliwy zakątek jakim są stawy na Łegu przy Elektrowni Jaworzno III wysychają. Aktualnie poziom wody jest bardzo niski a w zasadzie w wielu zbiornikach już jej nie ma.
Woda w Łęgu zawsze będzie znikać, potrzebny jest sztuczny dopływ
– Po pierwsze mamy wciąż suszę strukturalną co obserwowaliśmy na zapadlisku w Wilkoszynie, źródle Siarczanej oraz Byczynce. Po drugie na to wszystko mógł się nałożyć efekt suchej Sztoły oraz Białej. Wysuszenie tych dwu cieków spowodowało spadek poziomu wody w Białej Przemszy co zarazem powoduje obniżenie poziomu wody w Przemszy jako takiej, która płynie na trawersie zalewów. To mogło spowodować spływ wody w kierunku rzeki jako takiej zgodnie z zasadą naczyń połączonych. – komentuje Piotr Grzegorzek, przyrodnik jaw.pl.
– Należy również uwzględnić drenujący wpływ czynnego górnictwa węglowego, co swego czasu obserwowaliśmy na przykładzie Koziego Brodu. W związku z tym dobrze byłoby zadać beneficjentowi koncesji pytanie o powiązane z nią pozwolenie wodnoprawne i wynikające z tego skutki dla środowiska.
Wody gruntowe
Skierowaliśmy pytania do TAURON Wytwarzanie i do Spółki Restrukturyzacji kopalń. Czekamy na odpowiedzi, które rozwiewają wątpliwości co do przyczyn i możliwych rozwiązań.
Sprawa powraca co kilka lat
Nie pierwszy raz wędkarze podnoszą alarm w związku z zanikaniem wody na Łęgu. Ostatni raz w 2015 roku, Elektrownia Jaworzno przestała pompować wodę do tych zbiorników co skutkowało ich wysychaniem. Wtedy po interpelacjach radnego Pawła Bańkowskiego do Tauron Wytwarzanie udało się wypracować rozwiązanie, które przedłożyło życie stawów.
Brak wody doprowadzi do katastrofy ekologicznej w zalewie Łęg?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS