Joao Felix do Atletico Madryt trafił w lipcu 2019 roku. Hiszpanie zapłacili za niego aż 120 mln euro, ale piłkarz nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Wystąpił w 131 spotkaniach, w których zdobył 34 bramki i zaliczył 18 asyst. Dodatkowo w ostatnim czasie media informowały, że narasta konflikt pomiędzy napastnikiem a trenerem Diego Simeone. Szkoleniowiec rzadko wystawiał Portugalczyka w wyjściowej jedenastce, co rodziło w nim frustrację. Piłkarz zaczął poszukiwać nowego pracodawcy. W poniedziałek gruchnęła wiadomość, że Felix jest o krok od wypożyczenia do Chelsea. Teraz informacje te potwierdził Fabrizio Romano.
Joao Felix w Chelsea. Transfer na ostatniej prostej. Atletico zabezpieczyło się na przyszłość
Włoski dziennikarz napisał na Twitterze słynne “here we go”, co oznacza, że transfer Portugalczyka do klubu Premier League jest już na ostatniej prostej. Zarówno piłkarz, Atletico, jak i Chelsea osiągnęli ustne porozumienie. Teraz Romano zdradził więcej szczegółów na temat samego transferu.
Felix trafi na wypożyczenie do klubu ze Stamford Bridge do końca sezonu 2022/23. Anglicy będą musieli zapłacić za ten transfer 11 mln euro. Co więcej, 100 procent wynagrodzenia piłkarza będzie pokrywać Chelsea. Cała transakcja powinna zostać dopięta w ciągu kilku najbliższych godzin. W związku z tym czekamy już tylko na sfinalizowanie transferu i oficjalne potwierdzenie. “Joao w ciągu najbliższych godzin poleci do Londynu, aby przejść badania lekarskie i podpisać umowę” – pisze Romano.
Mimo że Atletico zdecydowało się na wypożyczenie Portugalczyka, to nadal wiąże z nim swoją przyszłość. Zgodnie z doniesieniami mediów, Hiszpanie postawili jeden warunek przed sfinalizowaniem transakcji. Zadeklarowali, że pozwolą na wypożyczenie Felixa, jeśli ten przedłuży z nimi umowę.
Tak też się stało, o czym poinformował Romano. “Przed odejściem do Chelsea Portugalczyk przedłużył kontrakt z Atletico do 2027 roku” – czytamy. Tym samym drużyna Grahama Pottera wygrała wyścig o Felixa, którego chciały też Manchester United oraz Arsenal. Portugalczyk ma przede wszystkim załatać dziury w ofensywie Chelsea. W tym momencie kontuzje leczą m.in. Christian Pulisic, Raheem Sterling czy Armando Broja.
Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl.
Po 17. kolejkach Premier League Chelsea zajmuje dopiero 10. miejsce w tabeli z 25 punktami na koncie. Do czołowej czwórki drużyna Pottera traci aż 10 punktów. Taką samą przewagę ma nad strefą spadkową. Felix ma pomóc drużynie nie tylko w lidze, ale też w Lidze Mistrzów, gdzie w 1/8 finału Chelsea zagra z Borussią Dortmund.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS