Według brytyjskich mediów rozmowy dotyczące przekazania ukraińskim wojskom czołgów Challenger 2 mają trwać od kilku tygodni. Dziennikarze, którzy jako pierwsi poinformowali o zamiarach rządu Rishiego Sunaka, powołali się na zachodnie źródło zaznajomione z tą kwestią.
Gdyby do tego doszło, oznaczałoby to znaczący wzrost poparcia Zachodu dla Ukrainy i mogłoby skłonić innych sojuszników z NATO, w szczególności Niemcy, do pójścia w ślady Wielkiej Brytanii – czytamy w internetowym serwisie Sky News. Precedens polega na tym, że do tej pory na wschodni front żaden kraj nie dostarczył czołgów produkcji zachodniej, a jedynie te pochodzące jeszcze z czasów sowieckich.
Brytyjskie czołgi dla Ukrainy. Decyzja zapadnie 20 stycznia?
Wciąż jednak nie ma ostatecznej decyzji brytyjskiego rządu. Sojusz pod przewodnictwem Stanów Zjednoczonych zrzeszający około 50 krajów udzielających wsparcia wojskowego Ukrainie, ma odbyć swoje następne spotkanie dopiero 20 stycznia. Wszelkie ustalenia w sprawie zwiększenia pomocy, w tym przekazania sprzętu z Wysp, mogą nastąpić właśnie podczas szczytu Grupy Kontaktowej.
Jedno z przytaczanych przez Sky News źródeł sugerowało, że rząd Sunaka może zaoferować Ukraińcom 10 czołgów Challenger 2, wystarczających do wyposażenia szwadronu. Taka decyzja nie wpłynęłaby znacząco na sytuację broniącej się Ukrainy, ale będzie miała ogromne znaczenie pod względem strategicznym i psychologicznym.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Prezydent Litwy wzywa Niemcy do dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard
Takie posunięcie ze strony Brytyjczyków przebiłoby barierę uniemożliwiającą sojusznikom do tej pory oferowanie wojskom Zełenskiego zachodnich czołgów, z obawy przed uznaniem tego gestu przez Putina za zbyt daleko idącą eskalację konfliktu.
Wcześniej Ukraina przez długi czas bezskutecznie prosiła Niemcy o dostarczenie czołgów Leopard 2. Maszyny te są na wyposażeniu m.in. Polski, Finlandii, Holandii i Hiszpanii. Warszawa i Helsinki byłyby nawet gotowe do przekazania niemieckiego sprzętu, ale wciąż brakuje na to zgody Berlina.
Brytyjczycy oszczędni w słowach. Zapewniają Ukrainę o dalszej pomocy
Zapytane o oficjalne stanowisko na temat rozważania przez Londyn transportu czołgów do Ukrainy, brytyjskie ministerstwo obrony nie zaprzeczyło, ani nie potwierdziło medialnych doniesień. Rzecznik tego resortu przypomniał natomiast o przekazaniu w 2022 roku ponad 200 pojazdów opancerzonych, w skład których wchodziły m.in. pojazdy Stormer wyposażone w pociski Starsteak.
Zadeklarował również, że brytyjski rząd zobowiązał się do pomocy Ukrainie również w 2023 roku, a wartość wsparcia ma być podobna lub większa niż ta udzielona w minionym roku.
map/dk/polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS