A A+ A++

Chociaż koronawirus nie zniknął i wciąż zagraża naszemu zdrowiu, to świat mocno przystosował się do funkcjonowania w dyktowanych przez niego warunkach. To samo dotyczy imprez sportowych, a najlepszy przykład na zmiany otrzymamy już podczas najbliższego Australian Open.

Zobacz wideo
Jakie są nastroje przed mistrzostwami świata w piłce ręcznej? “Celem nie jest wyjście z grupy”

Przed rokiem testy na Covid-19 mocno namieszały w trakcie imprezy. Na niechęci do szczepień mocno stracił Novak Djoković, który najpierw trafił na kwarantannę, a później został deportowany z Australii. Jeden z najlepszych tenisistów w historii i jeden z faworytów do zwycięstwa w zeszłorocznym turnieju w ogóle nie wziął w nim udziału.

Szef tenisowej federacji odwiedził Polskę. Nie zabrakło zachwytów nad Igą Świątek

W tym roku będzie zdecydowanie inaczej. Zawodnicy i zawodniczki nie tylko nie muszą szczepić się przeciwko koronawirusowi, ale też nie muszą wykonywać badań na jego obecność. Nawet jeśli tenisiści wykonają test, a jego wynik okaże się pozytywny, będą mogli wziąć udział w rywalizacji! Wszystko przez to, że zawodnicy nie będą zobligowani do dzielenia się wynikami testów.

Co z testami na Covid-19?

– Każdemu, kto się źle czuje i ma silne objawy zakażenia COVID-19, zalecamy ograniczenie kontaktów społecznych. Zakładamy jednak, że mogą być tenisiści, którzy będą chcieli rywalizować z koronawirusem, a my nie zmuszamy nikogo do pokazywania wyników testów – powiedział Craig Tiley, szef Tennis Australia.

Australian Open będzie pierwszym z tegorocznych turniejów wielkoszlemowych. Na razie nie wiadomo, czy organizatorzy pozostałych turniejów pójdą w ślady Australijczyków, ponieważ żaden z nich nie ogłosił jeszcze zasad dotyczących udziału w rywalizacji pod kątem koronawirusa.

Bayern MonachiumNiemcy krytykują gwiazdy Bayernu. Zwrócili uwagę na jeden szczegół. “To uzależnienie?”

Spośród pozostałych krajów organizujących turnieje wielkoszlemowe jedynie Francja wciąż posiada obowiązek izolacji dla osób z pozytywnym wynikiem testu na Covid-19. Przed rokiem żadne z pozostałych państw nie wymagało od zawodników szczepień, jednak musieli oni przejść badania i ewentualną kwarantannę w przypadku pozytywnego wyniku.

Teraz najpewniej takich sytuacji już nie doświadczymy. Australian Open zacznie się 16 stycznia i potrwa przez dwa tygodnie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKomedia na boisku. Chciał nabrać sędziego, a wrobił kolegę w żółtą kartkę [WIDEO]
Następny artykułRadomiak będzie miał nowego Portugalczyka? Wzmocnienie drugiej linii