FUTSAL || Sen kibiców naszego powiatu wciąż trwa! Zespół Daga Sport z Korsz odprawił 6 stycznia z kwitkiem utytułowaną ekipę Malwee Łódź. Drużyna Krzysztofa Piwiszkisa wygrała u siebie 6:3, czym zagwarantowała sobie awans do 1/16 finału Pucharu Polski.
Nim gospodarze się obejrzeli, Łódź prowadziła już 2 bramkami (Pawłowski 12′, Chopyk 15′). Wówczas uaktywnił się jednak strzelecki geniusz Machniaka, który golem z 16. minuty tchnął nowe pokłady sił w gardła miejscowych kibiców. Niesiony ich dopingiem, w 23. minucie do wyrównania doprowadził Kuciński. Mecz zaczął się na nowo.
— Teraz cała Polska już wie gdzie leżą małe Korsze — stwierdził Krzysztof Piwiszkis po wygranej nad Malwee Łódź
Łodzianie nie odpuszczali, znów odskoczyli bramką Pedro (24′). Kolejne minuty, aż do końcowego gwizdka, należały jednak do ekipy Daga Sport. Formą błysnął zwłaszcza Kuśnierz, który odnotował z marszu prestiżowego hat-tricka (25′, 31′, 38′). Przysłowiową “kropkę nad i” postawił Sawicki. Zespołowi Malwee pozostało jedynie grzecznie podziękować za bolesną lekcję futsalu, spakować torby i ruszyć na południe.
Z kim Daga Sport zmierzy się w 1/16 finału? Dowiemy się już wkrótce, po oficjalnym losowaniu. Mecze odbędą się 8-9 lutego. Lekko nie będzie. W stawce z naszym “czarnym koniem” znajdują się bowiem zespoły I ligi, a także beniaminkowie Ekstraklasy. Istnieje prawdopodobieństwo, że Korsze trafią np. na słynną Legię Warszawa. Trzymamy kciuki. Bo “dopóki piłka w grze”…
Kamil Kierzkowski
To tylko fragment artykułu. Pełna treść w najbliższym wydaniu papierowym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS