A A+ A++

Kolektyw Kuzyni z Będzina to rodzinna inicjatywa. Czwórka młodych ludzi: realizator dźwięku, pracownik magazynu, drukarni i programista nakręcili film “Poranki kiedy wracamy do domów”. – Obejrzałem i przeżyłem szok! To było jak cios, bo film dotyka spraw szalenie ważnych – mówi Szymon Mrożek z “Zagłębia Talentów”.

Mają od 25 do 27 lat i są rodziną. Piotr Grudniak ma brata Marcina, a ich kuzynami są Tymoteusz Piątek i jego brat Bartosz. Wszyscy pochodzą z Będzina.

– W dzieciństwie wszystkie wakacje, ferie spędzaliśmy razem. Byliśmy i wciąż jesteśmy bardzo zżytym kuzynostwem. Kiedy byliśmy mali, kręciliśmy komórką filmiki. Z czasem zacząłem robić zdjęcia aparatem mojego taty. Po pewnym czasie miałem już kamerę. Mieliśmy po kilkanaście lat, gdy dla zabawy kręciliśmy nią wymyślane przez siebie filmy. W szkole średniej nasze drogi się trochę rozeszły, każdy więcej czasu spędzał ze swoim towarzystwem. Wciąż miło wspominałem czasy ze wspólnych wakacji i dwa lata temu postanowiłem przekuć naszą zabawę w coś poważnego. Zaproponowałem Marcinowi, Tymkowi i Bartkowi, żeby zrobić film o naszym pokoleniu. Zaczęliśmy działać, pisać scenariusz o dwóch przyjaciołach, którzy zmagają się ze swoimi problemami, wkraczają w dorosłość – mówi Piotr Grudniak, który na co dzień pracuje jako realizator dźwięku w Miejskim Ośrodku Kultury w Wojkowicach.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTajemnicza śmierć Bohdana Gadomskiego. Są nowe informacje
Następny artykułŚwiątek i Lewandowski wskazali swoich faworytów do tytułu Sportowca Roku