O nowych stawkach, jakie przewiduje od połowy stycznia zielonogórska elektrociepłownia alarmuje Dariusz Legutowski, radny PO w ratuszu. I wytyka prezydentowi Zielonej Góry niesłowność. – Zapewniał, że podwyżek nie będzie. Są zapisy z ratusza. Wyszło mu jak zawsze – wytyka.
Dariusz Legutowski, radny klubu Platformy Obywatelskiej w ratuszu sprawdził, że od 17 stycznia zielonogórska elektrociepłownia wprowadza nowe stawki za pobór ciepła.
– To podwyżka o 80 proc., a prezydent obiecał, że nie będzie podwyżek! – złości się radny. I przypomina jesienne zapewnienia Janusza Kubickiego. Cytuje zapisy z ratusza zapisane w protokołach z sesji rady miasta. Tam prezydent Zielonej Góry uspokajał, że po jego negocjacjach z szefami spółki, zielonogórzanie nie odczują drożyzny przy ogrzewaniu swoich mieszkań.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS