Mistrzostwo Chin nie dla Bartosza Bednorza

W toczonym do dwóch zwycięstw finale ligi chińskiej zawodnicy Pekin Volley po raz drugi okazali się lepsi od Shanghai Bright. To oznacza, że na szyi Bartosza Bednorza zawisł srebrny medal tych rozgrywek. Dla polskiego siatkarza to pierwszy sezon spędzony w azjatyckiej drużynie.

Pierwszy mecz serii, w którym to zespół z Szanghaju pełnił rolę gospodarza, zakończył się wygraną Pekin Volley 3:1. Tym samym Bartosz Bednorz i jego koledzy musieli wygrać czwartkowe starcie w stolicy kraju, aby przedłużyć swoje marzenia o wywalczeniu mistrzowskiego tytułu.

Nic takiego jednak nie miało miejsca. Starcie numer dwa to jeszcze większa dominacja stołecznej drużyny. Siatkarze z Pekinu bez najmniejszych problemów ograli przyjezdnych, nie tracąc przy tym nawet seta.

Jedynie w ostatniej partii można było mówić o wyrównanej walce. Ta odsłona zakończyła się triumfem miejscowych 25:21. W pierwszych dwóch setach zespół polskiego przyjmującego zdobył łącznie 30 punktów. Jedynym tytułem mistrzowskim w dorobku Bednorza pozostanie więc póki co mistrzostwo Polski, wywalczone w sezonie 2017/2018 w barwach PGE Skry Bełchatów.

Pekin Volley – Shanghai Bright 3:0
(25:12, 25:18, 25:21)