Wczoraj, 4 stycznia (17:08)
Sąd Rejonowy uchylił decyzję Prokuratury Krajowej o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie podarcia dokumentu przez prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie sędziego Macieja Nawackiego. Oznacza to, że w sprawie przekroczenia uprawnień i publicznego zniszczenia dokumentu zostanie przeprowadzone postępowanie. – Ważne jest to, że nie udało się zamieść tego wydarzenia pod dywan i sprawa będzie musiała być wyjaśniona przez prokuratora – przekazał mec. Mikołaj Pietrzak.
Sprawa dotyczy zebrania sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie, które odbyło się 7 lutego 2020 roku. Dokument, który podarł sędzia Nawacki – prezes olsztyńskiego sądu rejonowego – obejmował wniosek o rozszerzenie porządku obrad o głosowanie nad załączonymi do niego projektami uchwał. W uchwałach tych sędziowie m.in. krytykowali prezesa za odsunięcie od orzekania sędziego Pawła Juszczyszyna za wykonanie wyroku TSUE, żądali jego przywrócenia do pracy oraz napisali, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie jest niezawisłym sądem.
Po tych wydarzeniach sędziowie z Sądu Rejonowego i Sądu Okręgowego w Olsztynie złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, zarzucając prezesowi olsztyńskiego sądu dwa czyny karalne – zniszczenie dokumentu i przekroczenie uprawnień.
Sprawę przejął wówczas Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej i w czerwcu 2021 roku odmówił wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Zażalenia na tę decyzję złożyli olsztyńscy sędziowie, w tym sędzia Juszczyszyn.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Malborku. Wyznaczony do przeprowadzenia postępowania został sędzia Jarosław Kulik, który został powołany na stanowisku sędziego Sądu Rejonowego w Malborku na wniosek nowej KrajowejRady Sądownictwa. W października ub. roku podczas posiedzenia pełnomocnik sędziego Juszczyszna, mec. Mikołaj Pietrzak, złożył wniosek o wyłączenie sędziego Kulika. Posiedzenie zostało odroczone do 4 stycznia 2023.
– Wniosek kilka dni później został rozpoznany negatywnie – powiedział w środę mecenas Pietrzak. Zaznaczył, że uznano wówczas, że sędzia jest obiektywny i może orzekać.
– Naszym zdaniem, jest rzeczą niepożądaną, że sprawa jest rozpoznawana przez sędziego, którego status sędziowski wynika m.in. z opinii KRS, w której zasiada sędzia Maciej Nawacki (od 2018 r. członek KRS – red.) – tłumaczył Pietrzak.
W środę, w trakcie posiedzenia niejawnego, Sąd Rejonowy w Malborku uchylił postanowienie Prokuratury Krajowej o odmowie wszczęcia postępowania karnego w sprawie przekroczenia uprawnień i publicznego zniszczenia dokumentu przez sędziego Nawackiego w trakcie zebrania sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie.
Mec. Pietrzak, tuż po posiedzeniu przekazał, że w tej sprawie będzie się toczyło śledztwo. – Prokurator jest zobowiązany poprowadzić śledztwo, by ustalić czy sędzia Maciej Nawacki popełnił przestępstwo, przedzierając na zebraniu sędziów wniosek o podjęcie uchwał, i sprawa wraca do prokuratury – stwierdził.
Dodał, że sprawa jest w dyspozycji Prokuratury Krajowej, i to ona zdecyduje, która prokuratura w kraju będzie prowadziła w tej sprawie czynności.
– Ważne jest to, że nie udało się zamieść tego wydarzenia pod dywan i sprawa będzie musiała być wyjaśniona przez prokuratora – oznajmił adwokat.
Podkreślił również, że jeżeli prokurator będzie chciał postawić sędziemu Nawackiemu zarzuty, będzie musiał złożyć wniosek o uchylenie immunitetu sędziowskiego.
7 lutego 2020 r. w Sądzie Rejonowym w Olsztynie odbyło się zebranie sędziów tego sądu, podczas którego apelowano m.in. do prezesa Macieja Nawackiego o zaniechanie działań utrudniających sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków. Juszczyszyn został zawieszony w czy … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS