Mimo że inflacja nie ma wrócić do celu NBP w perspektywie najbliższych dwóch lat, większość RPP sprzeciwia się zaostrzeniu polityki pieniężnej. Ewentualna zmiana nastawienia Rady może nastąpić w marcu, choć jest to raczej mało prawdopodobne.
Zgodnie z oczekiwaniami analityków RPP utrzymała stopę referencyjną na poziomie 6,75 proc. Pozostałe
stopy procentowe banku centralnego również nie zostały zmienione i będą nadal kształtować się następująco:
- stopa referencyjna: 6,75 proc.
w skali rocznej (poprzednio 6,75 proc.), - stopa lombardowa: 7,25 proc. w
skali rocznej (poprzednio 7,25 proc.), - stopa depozytowa: 6,25 proc. w
skali rocznej (poprzednio 6,25 proc.), - stopa redyskonta weksli: 6,8
proc. w skali rocznej (poprzednio 6,8 proc.), - stopa dyskontowa weksli: 6,85 proc. w skali rocznej (poprzednio 6,85 proc.).
Stopy procentowe NBP w 2022 r.
W minionym roku Rada Polityki Pieniężnej kontynuowała najbardziej agresywny cykl podwyżek stóp procentowych zapoczątkowany w październiku 2021 r. Po 11 ruchach w górę z rzędu w październiku 2022 r. większość RPP (za wyjątkiem trójki wybranej przez Senat) opowiedziała się przeciw kolejnym podwyżkom kosztu pieniądza i od tamtej pory stopy procentowe NBP pozostają na niezmienionych poziomach. W informacjach publikowanych po zakończeniu posiedzeń gremium nie znalazł się jednak formalny komunikat o zakończeniu cyklu zacieśnienia. Również prezes Adam Glapiński kilkukrotnie podkreślał na konferencjach prasowych, że to nie koniec, lecz “pauza” w cyklu.
Podwyżki teoretycznie mogą zatem powrócić. Ekonomiści są jednak wyjątkowo zgodni i spodziewają się utrzymania stóp procentowych NBP na dotychczasowym poziomie w kolejnych miesiącach. Większość analityków oczekuje, że pozostaną one bez zmian do końca roku. Nieliczni, m.in. z Banku Pekao, sądzą, że jeszcze w tym roku mogą zostać obniżone.
Większość RPP opowiada się przeciw kolejnym podwyżkom stóp procentowych, mimo że inflacja CPI utrzymuje się w Polsce na bardzo wysokim poziomie, a prognozy ekonomistów oraz projekcja NBP wskazują, że wskaźnik nie wróci do celu banku centralnego (2,5 proc.) aż do 2025 r. Prezes Glapiński wspominał, że członkowie Rady mogą zmienić zdanie, gdyby napływające dane lub kolejne projekcje inflacji (najbliższa zostanie opublikowana w marcu) znacząco odbiegały od listopadowej projekcji przygotowanej przez ekonomistów z NBP.
Przed wybuchem pandemii koronawirusa Rada Polityki Pieniężnej zbierała się na posiedzeniach dwudniowych. Od połowy marca 2020 r. posiedzenia były jednodniowe, na co narzekali niektórzy członkowie RPP. W styczniu sytuacja wróciła do normy.
Kolejne posiedzenie Rady zaplanowano na wtorek i środę, 7-8 lutego 2023 r.
Terminy posiedzeń RPP w 2023 r. | |
---|---|
miesiąc | posiedzenia decyzyjne dwudniowe |
styczeń | 3-4 (wtorek-środa) |
luty | 7-8 (wtorek-środa) |
marzec | 7-8 (wtorek-środa) |
kwiecień | 4-5 (wtorek-środa) |
maj | 9-10 (wtorek-środa) |
czerwiec | 5-6 (poniedziałek-wtorek) |
lipiec | 5-6 (środa-czwartek) |
sierpień | 21 (poniedziałek)* |
wrzesień | 5-6 (wtorek-środa) |
październik | 3-4 (wtorek-środa) |
listopad | 7-8 (wtorek-środa) |
grudzień | 5-6 (wtorek-środa) |
* – posiedzenie niedecyzyjne |
Do przedpandemicznej normy nie wróciła za to forma konferencji prasowych po posiedzeniu Rady. Nadal będzie odbywała się ona nie w dniu zakończenia posiedzenia, lecz dzień później. Nadal RPP będzie reprezentował wyłącznie przewodniczący Adam Glapiński, a nie trzech członków gremium. Wystąpienie prezesa NBP zaplanowano na czwartek na godz. 15:00.
RPP tłumaczy decyzję
“Rada ocenia, że spodziewane osłabienie koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki wraz z zacieśnieniem polityki pieniężnej przez główne banki centralne będzie wpływać ograniczająco na globalną inflację i ceny surowców. Osłabienie koniunktury światowej będzie także działać w kierunku obniżania dynamiki wzrostu gospodarczego w Polsce” – napisano w informacji opublikowanej po styczniowym posiedzeniu RPP. Dokładnie tak sam fragment znalazł się w dokumencie grudniowym.
Również kolejna część styczniowej informacji pokrywa się z informacją opublikowaną po posiedzeniu w grudniu.
“W takich warunkach dotychczasowe istotne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie sprzyjać obniżaniu się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP. Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania obecnych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, w krótkim okresie inflacja pozostanie wysoka, a powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. Szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki” – dodano.
Na koniec informacji RPP tradycyjnie podkreśliła, że jej dalsze decyzje
będą “zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw
inflacji i aktywności gospodarczej, w tym od wpływu agresji zbrojnej
Rosji na Ukrainę na polską gospodarkę”. Zapewniła również, że “NBP
będzie podejmował wszelkie niezbędne działania dla zapewnienia
stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim dla
ograniczenia ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji”. Ponownie
podkreśliła także, że “NBP może stosować interwencje na rynku walutowym,
w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem
prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego.
Wzrost gospodarczy zwalnia, inflacja nadal na wysokim poziomie
“W Polsce napływające dane potwierdzają spowolnienie wzrostu gospodarczego. Według danych GUS w III kw. 2022 r. roczna dynamika PKB obniżyła się do 3,6%. Dane miesięczne za październik i listopad sugerują dalsze obniżenie dynamiki PKB w IV kw. ub.r., przy czym perspektywy koniunktury obarczone są znaczną niepewnością. Mimo osłabienia wzrostu, nadal utrzymuje się dobra sytuacja na rynku pracy, w tym na niskim poziomie kształtuje się stopa bezrobocia. Jednocześnie jednak dane BAEL za III kw. ub. r. wskazują na spadek liczby pracujących” – głosi informacja.
“Inflacja CPI w Polsce w listopadzie 2022 r. obniżyła się do 17,5% r/r. Do spadku inflacji w ujęciu rok do roku względem października przyczyniła się niższa dynamika cen nośników energii i paliw. Inflacja nadal kształtuje się jednak na wysokim poziomie, co jest w znacznej mierze związane z przenoszeniem wzrostu kosztów na ceny dóbr konsumpcyjnych. Wysokie ceny surowców znajdują odzwierciedlenie we wzroście cen żywności i energii, a ponadto – wraz z utrzymującymi się efektami wcześniejszych zaburzeń w globalnych łańcuchach dostaw – zwiększają koszty funkcjonowania przedsiębiorstw, co w warunkach wciąż relatywnie wysokiego popytu skłaniało firmy do podnoszenia cen i przyczyniało się do zwiększenia inflacji bazowej. W dalszym ciągu ograniczająco na dynamikę cen konsumpcyjnych oddziaływała natomiast tzw. Tarcza Antyinflacyjna. Jednocześnie w ostatnich miesiącach obniżała się inflacja PPI sygnalizując możliwe zmniejszanie się presji kosztowej oddziałującej na ceny konsumpcyjne” – zauważa Rada.
Ograniczenie presji cenowej w globalnej gospodarce
“Napływające informacje wskazują, że dynamika aktywności w gospodarce światowej w IV kw. 2022 r. obniżała się. Na aktywność w gospodarce światowej oraz jej perspektywy nadal negatywnie oddziałują konsekwencje agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę, wysokie ceny energii, a także zacieśnianie polityki pieniężnej na świecie. Utrzymuje się przy tym niepewność dotycząca dalszego wpływu tych szoków na koniunkturę, w tym w szczególności w gospodarce europejskiej. W strefie euro – po obniżeniu się dynamiki PKB w III kw. ub.r. – wskaźniki koniunktury sygnalizują dalsze osłabienie aktywności gospodarczej w IV kw. Czynnikiem niepewności są także gospodarcze skutki sytuacji epidemicznej w Chinach” – wskazują członkowie RPP.
“Inflacja w wielu gospodarkach – pomimo pewnego spadku w ostatnich miesiącach – utrzymuje się na wysokim poziomie, do czego przyczyniają się przede wszystkim wysokie ceny energii, wtórne efekty wcześniejszych szoków podażowych, w tym na rynkach surowcowych, a także czynniki popytowe i rosnące koszty pracy. W tych warunkach inflacja bazowa w większości krajów również pozostaje wysoka. W ślad za pogorszeniem globalnej koniunktury w ostatnich miesiącach obniżyły się jednak ceny niektórych surowców. Jednocześnie skala napięć w globalnych łańcuchach dostaw pozostaje wyraźnie niższa niż w I połowie 2022 r. W konsekwencji następuje ograniczenie presji cenowej, co znajduje odzwierciedlenie w niższej dynamice cen produkcji w wielu krajach” – zauważa Rada.
“Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych i Europejski Bank Centralny w grudniu 2022 r. po raz kolejny podwyższyły stopy procentowe. Jednocześnie banki centralne krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej – po wcześniejszych znaczących podwyżkach stóp procentowych – utrzymywały stopy procentowe bez zmian” – głosi informacja.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS