W pierwszym secie spotkania decydującego o tym, kto zajmie w Brisbane pierwsze miejsce, dominowali Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Polska para od stanu 0:1 wygrała aż sześć gemów z rzędu. W dodatku – w imponującym stylu, bo Polacy zwyciężyli w aż 24 z 30 akcji! Całkowicie dominowali nad włoską parą w każdym elemencie tenisa. Byli o wiele lepsi i z linii końcowej, i przy siatce. Świątek i Hurkacz popełniali również mniej niewymuszonych błędów. Włoska para aż trzy razy straciła swoje podanie – dwa razy Camilla Rosatello i raz Lorenzo Musetti.
Polacy pewnie awansowali do Final Four
W drugim secie wyrównana walka trwała nieco dłużej. Polska para nieco straciła koncentrację. Być może dlatego, że mecz kilka razy był na chwilę przerywany ze względu na deszcz i mokry kort. Nawierzchnia wymagała wytarcia, tenisiści musieli odpoczywać. Od stanu 2:2 Polacy znów jednak dominowali.
Najpierw wygrali swoje podanie do 15. Chwilę później przełamali rywali, też do 15. Kapitalnie w szóstym gemie zagrał Hurkacz, który popisał się trzema bardzo trudnymi returnami, po których rywale mieli spore problemy. Polacy poszli za ciosem, swoje podanie wygrali bez straty punktu, a w ósmym gemie znów odebrali serwis rywalom i cieszyli się z wygranej 6:2.
Polska para miała w tym meczu osiem asów, a rywale ani jednego. Świątek i Hurkacz wygrali też aż 87 proc. punktów (20/23) po pierwszym i 73 proc. (8/11) po drugim serwisie. Statystyki Włochów na ich tle były blade – odpowiednio 49 i 45 proc. W dodatku rywale Polaków nie mieli też ani jednej szansy na przełamanie.
Dzięki wygranej miksta Świątek – Hurkacz reprezentacja Polski pokonała Włochów 3:2, choć po trzech spotkaniach środowego spotkania przegrywała 1:2. Biało-Czerwoni wywalczyli awans do Final Four United Cup, który zostanie rozegrany w Sydney. Oprócz naszej reprezentacji są już w nim Stany Zjednoczone.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS