Prezydent Mariusz Chrzanowski przed świętami przyznał podwyżki urzędnikom, ale w oczach pracowników Ratusza okazały się „marne i niesprawiedliwe”. W akcie niezadowolenia pracownicy Ratusza postanowili nie przychodzić na wigilię z prezydentem.
Na koniec grudnia 2022 roku w Ratuszu pracowało 261 osób. W stosunku do 2014 roku, czyli roku objęcia stanowiska prezydenta Łomży przez Marusza Chrzanowskiego, zatrudnienie w Urzędzie Miejskim wzrosło o 26 osób. Najwięcej – 27 osób pracuje w Wydziale Skarbu i Budżetu, 22 – w Wydziale Obsługi Urzędu i po 20 w wydziałach: Centrum Obsługi Mieszkańców i Wydziale Kultury, Sportu i Inicjatyw Społecznych. Poza docenieniem pracy urzędników, podwyżki miały sprostać podwyżce płacy minimalnej, która od 1 stycznia 2023 roku wzrosła do 3490 zł brutto, a od lipca wyniesie 3600 zł brutto.
W założeniach wzrost miał wynieść 400 zł na etat – tłumaczył radnemu Piotrowi Serdyńskiemu prezydent Mariusz Chrzanowski. Potwierdzają to nasi rozmówcy w Ratuszu, którzy mówią, że takie „wytyczne” przekazano naczelnikom i kierownikom. Ci przygotowali listy, uwzględniając „swoje” korekty i przekazali prezydentom. Włodarze, jak nieoficjalnie mówią urzędnicy, także zaczęli ograniczać podwyżki „nielubianym” urzędnikom, a swoim podnosić.
„Średnia kwota podwyżki wynagrodzenia zasadniczego to 436 zł brutto” – informuje Sylwia Marciniak, Inspektor w Kancelarii Prezydenta. Czyli już nie na etat, a średnio. Statystyką jak wiemy, wiele można zaciemnić.
Najniższa kwota podwyżki wyniosła 90 zł brutto, a najwyższa 1.300 zł brutto, którą otrzymał jeden pracownik: Naczelnik Wydziału Inwestycji, Rozwoju i Funduszy Zewnętrznych – wyjaśnia Pani inspektor. Suma podwyżek wynagrodzenia zasadniczego brutto wyniosła 104.320 zł.
Urzędnicy, z którymi rozmawialiśmy nieoficjalnie podwyżki podsumowują jako „marne” i „niesprawiedliwe”.
Wigilia protestu
Nowe regulacje obowiązują od 1 grudnia 2022 r., ale sposób ich wprowadzenia i efekt tylko zaostrzył nastoje wśród pracowników Ratusza. 21 grudnia 2022 roku w Ratuszu miała odbyć się urzędowa wigilia. Już wcześniej do prezydenta dotarło, że ludzie są niezadowoleni i planują zignorować prezydenckie spotkanie opłatkowe. Ponoć 21 grudnia od rana, aby rozładować niezadowolenie, prezydent Mariusz Chrzanowski podpisywał nowe angaże, które od 2 tygodni u niego leżały. Jeszcze do godziny 14. kazał je roznosić, aby wigilia nie okazała się frekwencyjną klapą. Większość rozniesiono. Wielu pracowników urzędu tego dnia przekonało się jak daleko jest od 400-złotowej podwyżki na etat do ponad 400 złotych średnio. Większość urzędników nie przyszła – mówi nasz rozmówca. Aby uniknąć sytuacji z pustymi krzesłami z wigilii edukacyjnej, na spotkanie przyszli pracownicy jednostek podległych. Jeszcze w ostatniej chwili niektórzy naczelnicy naciskali na urzędników, aby pojawili się w holu Ratusza.
Ostatecznie, jak nam przekazano, ponad połowa pracowników urzędu miejskiego nie przyszła. Czują się oszukani realizacją zapowiadanych przez prezydenta podwyżek.
Z odpowiedzi otrzymanej Ratusza wynika, że w 2022 roku nie wypłacono premii urzędnikom, w tym prezydentom i naczelnikom.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS