A A+ A++

W maju 2018 roku Sebastian Mila ogłosił zakończenie kariery piłkarskiej. Kilka miesięcy później rozpoczął pracę jako ekspert telewizyjny i komentator w TVP Sport, pracował m.in. przy meczach mistrzostw świata (2018, 2022), EURO 2020 czy europejskich pucharów. Kilka tygodni temu wspólnie z Dariuszem Szpakowskim komentował finał mundialu w Katarze.

Zobacz wideo
Dariusz Szpakowski podsumowuje swój ostatni mundial. “Chciałem dzwonić, wracać”

Sebastian Mila odchodzi z Telewizji Polskiej. “Będziemy się jeszcze widzieć”

W poniedziałek 2 stycznia były reprezentant Polski ogłosił, że już nie będzie pracował w stacji w dotychczasowej roli. “Dziękuję TVP Sport za piękne kilka lat, mam nadzieję, że byłem grzeczny. Będziemy się jeszcze widzieć” – napisał na Twitterze.

Ruch Chorzów ściągnął piłkarza Legii. Wzmocnienie przed walką o ekstraklasę

Na decyzję Mili zareagowała między innymi była lekkoatletka Monika Pyrek, która doceniła jego pracę w telewizji. “Brawo za te lata, dziękujemy Seba, to się nazywa dwutorowa kariera sportowa. Jestem dumna z wszystkich sportowców, którzy wykorzystują swoje umiejętności nabyte w sporcie w kolejnych życiowych wcieleniach, pięknie było obserwować twój rozwój w tym kierunku” – napisała na Twitterze.

Na wpis Mili odpowiedział także Michał Listkiewicz, były prezes PZPN. “Teraz własny kanał Mila TV?” – zapytał. Były piłkarz nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. “Za cienki w uszach (ale uszy duże)” – naigrywał się.

Na razie Sebastian Mila nie poinformował, czy w najbliższej przyszłości podejmie pracę w mediach.

fot. AP Photo/Al-NassrOto najlepiej zarabiający piłkarze świata. Ronaldo zmiótł. Szokujące 5. miejsce

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułChcesz nadać imię niżowi lub wyżowi? Wystarczy zapłacić kilkaset euro
Następny artykułWybuch na wizji! Francuska TV zarejestrowała rosyjski atak