31 minut temu
We wtorek miał zapaść wyrok w procesie byłego ministra sprawiedliwości Cezary Grabarczyka. Tak się jednak nie stało, ponieważ sędzia prowadzący sprawę zdecydował o wznowieniu przewodu sądowego. Poseł Platformy Obywatelskiej oskarżony jest o nielegalne uzyskanie pozwolenia na broń.
Proces byłego ministra sprawiedliwości przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia toczy się do 2019 r. i dotyczy poświadczania w 2012 r. przez Cezarego Grabarczyka (zezwolił na podawanie nazwiska) nieprawdy w protokole z egzaminu na broń i w kartach egzaminacyjnych oraz przekroczenia uprawnienia w celu osiągnięcia osobistej korzyści. Za pierwsze przestępstwo groziło mu do ośmiu, za drugie – do 10 lat więzienia.
Wyrok w tej sprawie miał zapaść we wtorek. Sędzia Michał Racięcki zdecydował jednak o wznowieniu przewodu sądowego.
– Po ponownym zapoznaniu się z materiałem dowodowym, w szczególności z wyjaśnieniami oskarżonych złożonych na rozprawie, które nieco obiegają od tych, które były w aktach postępowania przygotowawczego, ale również po uwzględnieniu tego, co w poprzednich swoich wystąpieniach przedstawili obrońcy oskarżonych Cezarego Grabarczyka i Dariusza S., doszedłem do wniosku, że ta sprawa jeszcze nie dojrzała do rozstrzygnięcia – uzasadnił.
W związku z tym sędzia postanowił o wznowieniu przewodu sądowego w celu uzupełnienia materiału dowodowego. – Będę chciał odebrać dodatkowe wyjaśnienia od panów oskarżonych – wyjaśnił.
Kolejna rozprawa ma odbyć się 23 lutego.
We wtorek oskarżonych nie było na sali. Obrońca Grabarczyka zadeklarował, że poseł odpowie na dodatkowe pytania sądu.
Prokuratura Regionalna w Katowicach oskarżyła posła PO, że w 2012 roku … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS