Na Ukrainie świętowano dziś 114. rocznicę urodzin Stepana Bandery. Hołd zbrodniarzowi oddano m.in. we Lwowie. Fakt upamiętniono też na oficjalnym profilu Rady Najwyższej Ukrainy. Sprawa wywołała żywą reakcję i oburzenie w sieci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szef MON o słowach Melnyka: „Zastanawiam się, na ile ambasador stał się użytecznym idiotą Kremla, na ile są to jego przemyślenia”
Bandera przyszedł na świat 1 stycznia 1909 roku. Był przywódcą Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, która jest współodpowiedzialna za ludobójstwo na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Przez współczesne państwo ukraińskie został odznaczony tytułem „Bohatera Ukrainy”.
Tłumy zwolenników zbrodniarza i niemieckiego kolaboranta uczciły na Ukrainie jego pamięć.
Reakcja w sieci
Fakt oddawania hołdu Banderze wywołał emocję na polskim Twitterze. Do sprawy odniósł się m.in. Poseł Kacper Płażyński z Prawa i Sprawiedliwości.
Bandera był mordercą odpowiedzialnym za ludobójstwo Polaków w latach 1943-44, gdy oddziały UPA w przerażający sposób zabiły ok 100 tysięcy polskich cywilów. Niezmiernie dziwi, że w czasie gdy ukraińscy przyjaciele sami z podobymi bestiami walczą, tę dalej gloryfikują
– napisał Płażyński.
Janusz Kowalski z Solidarnej Polski przypomniał zbrodnie ukraińskich nacjonalistów.
Mój dziadek – żołnierz I Brygady Legionów Polskich, oficer Wojska Polskiego i polityk przedwojennych formacji PSL – mieszkał na Wołyniu. Polskie serca krwawią, gdy widzimy odwoływanie się na Ukrainie do zbrodniarza na polskim Narodzie. Zbrodnie Bandery i UPA do dziś nie zostały rozliczone
– czytamy w jego wpisie.
Do sprawy odniósł się również red. Bartłomiej Wypartowicz z portalu defence24.pl.
Ukraino, musisz się odciąć od tej trudnej historii, nie epatować nią. Szuchewycz też nie jest bohaterem. Będę wspierał Ukrainę w walce o wolność, będę kibicował w walce z agresorami z Rosji, ale nie mogę przymykać oczy. Ukraino, życzę wygranej i nowych bohaterów. Temat jest w Polsce niezwykle drażliwy i Rosjanie doskonale sobie zdają sprawę jak wykorzystać tego typu „świętowanie”. To będzie woda na młyn dla rosyjskich propagandystów i trolli przez długi czas. Naprawdę – nie było to trudne do przewidzenia…
– napisał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS