Ostatnie dni w Polsce upływają pod znakiem przyjemnych temperatur. W Nowy Rok nad Morskim Okiem termometry wskazywały 11 stopni, z kolei na Hali Gąsienicowej aż 13 stopni. Jak obecnie wyglądają warunki w górach? Zobaczcie sami.
Dodatnie temperatury nad Morskim Okiem
1 stycznia na facebookowym profilu Tatrzańskiego Parku Narodowego pojawił się post ze zdjęciami przedstawiającymi sytuację nad Morskim Okiem. Jak przyznali leśnicy, ocieplenie przyczyniło się do roztopów.
Pozdrawiamy noworocznie znad Morskiego Oka! Leśniczy Grzegorz Bryniarski pokazuje, jak dynamicznie zmieniają się tutaj warunki: z powodu dużego ocieplenia na topniejącej warstwie lodu jest już woda i pojawiły się pęknięcia w tafli
– czytamy w poście Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Co ciekawe, jeszcze 30 grudnia warunki prezentowały się zupełnie inaczej. Na nagraniu nakręconym podczas wykonywania pomiarów możemy zauważyć taflę lodu o grubości około 20 cm. Leśniczy Grzegorz Bryniarski ponownie apelował do turystów, by zachować ostrożność i nie chodzić po zamarzniętym jeziorze.
Turyści chodzą po zamarźniętym Morskim Oku
Od końca listopada Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, Tatrzański Park Narodowy, a także media przestrzegają przed wchodzeniem na zamarźnięte jeziora. Turyści jednak za nic mają apele i robią sobie pamiątkowe zdjęcia m.in. nad Morskim Okiem. Podobnych sytuacji nie brakowało także w okresie Bożego Narodzenia. Należy pamiętać, że chwila z pozoru niewinnej zabawy może okazać się tragiczna w skutkach.
Szczególną ostrożność trzeba zachować także na górskich szlakach. W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, a ścieżki są oblodzone. Należy pamiętać o zabraniu ze sobą odpowiedniego sprzętu, takiego jak raki, kask, czekan, detektor, sondę oraz łopatę.
Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS