Owieczkin pierwszy raz na listę strzelców wpisał się w połowie drugiej tercji, podwyższając prowadzenie na 4:1. W ostatniej odsłonie trafiał na 6:2 oraz ustalając wynik na 9:2.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS