SUPER LIGA PIŁKAREK RĘCZNYCH Po 50 minutach gry Start prowadził z Eurobudem JKS różnicą 4 goli, a mimo to przegrał mecz różnicą 5 goli. Tego się nikt nie spodziewał. Niespodzianka stała się faktem
.
Start Elbląg – Eurobud JKS Jarosław – 28:33 (14:15)
START: Pająk, Orowicz, Waga 2, Pękala 5, Cygan 1, Kaczmarek, Trbović 2, Szulc, Shupyk 12, Dronzikowska 3, Stapurewicz, Jaszczuk, Rancić 3, kary: 8 minut.
Najwięcej bramek dla JKS zdobyły: Balsam 14, Żukowska 4 oraz Pietras i Kozimur po 3, kary: 12 minut.
Przed meczem faworytem były elblążanki i wydawało się, że inny wynik niż zwycięstwo nie wchodzi w rachubę. A jednak ten mecz pokazał, kto po końcowej syrenie cieszył się ze zdobycia 3 punktów. Niespodziewane, ale zasłużone 3 punkty tym razem zdobyła drużyna z Jarosławia, choć jeszcze do 50 minuty przegrywała 23:27. Już od początku tego pojedynku widać było, że będzie to mecz walki i takim też był. Spotkanie lepiej rozpoczęły przyjezdne, które ze strzału Magdy Balsam jako pierwsze objęły prowadzenie. Za chwilę po golach Milicy Rancić i Aleksandry Dronzikowskiej to Start wygrywał 2:1. Po kwadransie gry był remis 6:6. Łatwo dla żadnej z drużyn nie było, bo każda z nich postawiła trudne warunki gry. Prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Raz prowadziły gospodynie, następnym razem przyjezdne. W pierwszej odsłonie meczu Start wychodził na prowadzenie sześciokrotnie, Eurobud dziewięciokrotnie, a 14 razy na tablicy wyników pokazywał się remis. I do przerwy lepszym zespołem była drużyna gości, która prowadziła 15:14.
Po zmianie stron, do 36 minuty prowadził Eurobud 19:18, ale po golach Rancić i Alicji Pękali, 2 minuty później elblążanki wyszły na prowadzenie 20:19 i wszystko zaczęło się po myśli podopiecznych trenera Andrzeja Niewrzawy. Na 9 minut przed końcem gospodynie prowadziły 27:23 i było to najwyższe prowadzenie w meczu. Pewny już swego Start, zamiast kontrolować grę i pójść za ciosem powinien dowieść zwycięstwo do końca, jednak zaczął grać nonszalancko , przy tym mało skutecznie i niedokładnie. Zaczęły mnożyć się błędy. Wykorzystały to przyjezdne i zaczęły mozolnie odrabiać straty. W 55 minucie doprowadziły do remisu 28:28. W ostatnich 5 minutach poszły za ciosem, zdobyły 5 goli z rzędu. Elblążanki nie umiały odpowiedzieć żadnym golem i ostatecznie 3 punkty pojechały do Jarosławia, ostateczny rezultat tego pojedynku to wynik 38:33 dla JKS Jarosław, który jest dużą niespodzianką 11 kolejki spotkań.
W pozostałych meczach zanotowano następujące wyniki: Perła Lublin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 22:13, Ruch Chorzów – KPR Kobierzyce 23:26, Młyny Stoisław Koszalin – Mytraco Zagłębie Lublin 32:32, karne 2:4.
Po 11 kolejkach:
1. Perła 33 320:237
2. Zagłębie 23 302:254
3. Kobierzyce 21 268:261
4. Eurobud 19 306:361
5. Start 16 287:298
6. Koszalin 11 284:284
7. Piotrcovia 6 238:295
8. Ruch 3 257:332
Kolejny mecz drużyna Startu rozegra w najbliższą sobotę na wyjeździe, a jej rywalem będzie KPR Kobierzyce.
Jerzy Kuczyński
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS