W jednym z amerykańskich miast doszło do kombinacji ekstremalnych warunków pogodowych. Powódź oraz mróz, który po niej nastąpił, sprawiły, że kilka pojazdów utknęło w lodowym więzieniu.
Zapewne znajdą się ci, którzy narzekali na niedawne opady śniegu w naszym kraju i konieczność pozbycia się go z własnego auta. Śnieg nie sprawia jednak, że auto zostaje unieruchomione na stałe, a kombinacja, którą pogoda zaserwowała mieszkańcom amerykańskiego miasta Edgewater, już tak.
W ostatnim czasie pogoda w części Stanów Zjednoczonych przypominała sceny z filmów katastroficznych. Wydatnie przekonali się o tym mieszkańcy miasta Edgewater w stanie New Jersey, gdzie kilka samochodów zostało uwięzionych w… morzu lodu.
W ostatni czwartek w okolicy miała miejsce burza z ulewnym deszczem. W jej efekcie z brzegów wystąpiła woda w rzece Hudson i zalała parking przy supermarkecie w Edgewater. Znajdowało się na nim kilka pojazdów oraz ciągnik siodłowy. Kiedy następnego dnia pojawił się mróz, woda zamarzła, a pojazdy utknęły w lodowej pułapce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS