A A+ A++

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował na antenie RMF FM, że „mamy w tej chwili moment, gdy znajdujemy się na szczycie grudniowo-styczniowego epicentrum grypowego”. Jak dodał, jeśli chodzi o infekcje grypowe, sytuacja lekko się poprawia.

CZYTAJ TAKŻE:

— Minister Niedzielski: Tygodniowo blisko 270 tys. zachorowań na grypę. „W nowym roku wprowadzamy testy różnicujące grypę, RSV i COVID-19”

— Minister Niedzielski: Mieliśmy blisko 300 tys. zakażeń grypą. Dziennie jest 40-50 tys. zachorowań. Tak było w najgorszych czasach pandemii

Grypa wśród dzieci

W rozmowie zwrócono uwagę na ciężkie przechodzenie grypy przez dzieci. Zdaniem rzecznika resortu zdrowia jest to spowodowane pandemią koronawirusa i nauką zdalną, a co za tym idzie, wyjałowienie organizmów dzieci przez brak kontaktu z pozostałymi wirusami.

Brak kontaktu z pozostałymi wirusami stworzył możliwość braku ochrony i szybszego wniknięcia innych wirusów

— powiedział Andrusiewicz dodając, że problemem jest też „bardzo słaba wyszczepialność u dzieci”.

Odnosząc się do kwestii liczby infekcji, że odsetek hospitalizacji spada.

Ten tydzień powinien być delikatnie lepszy, z naciskiem na „delikatnie”. Od piątku mamy ferie świąteczne w szkołach, spada też odsetek hospitalizacji. Czy to będzie stały trend? Zobaczymy w najbliższym czasie

— mówił rzecznik MZ dodając, że resort chce, aby testy rozróżniające grypę, covid i RSV były dostępne po nowym roku.

Leków nie zabraknie

W rozmowie poruszona została też kwestia aptek i dostępności leków przeciwbólowych. Andrusiewicz zapewnił, że „nie ma takiego zagrożenia, żeby zabrakło podstawowych leków”.

Weryfikowaliśmy stany magazynowe, weryfikowaliśmy u producentów leków przeciwzapalnych jak wygląda sytuacja. Zaręczam, że leków nie zabraknie, choć lokalnie te braki mogą wystąpić, ponieważ nie wszystkie hurtownie są aprowizowane w ten sam sposób

— wyjaśnił rzeczni resortu zdrowia.

Zapytany o propozycję prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasza Jankowskiego, który postulował, żeby zwolnienie chorobowe z powodu grypy pacjent mógł uzyskać bez konieczności konsultacji z lekarzem, Andrusiewicz powiedział, że te propozycje są zaskakujące.

Pan Jankowski powinien skupić się na tym, jak pomóc pacjentowi, a nie jak odstręczyć pacjenta od lekarza. Dziś, gdy mamy leki przeciw grypie, dostępne na receptę, żadnym rozwiązaniem nie jest uciekanie się do wystawiania zwolnień poza systemem wizyty lekarskiej

— powiedział Andrusiewicz.

Obłożenie łóżek pediatrycznych w szpitalach

Z kolei w rozmowie na antenie Radia Lublin Andrusiewicz wskazał, że przed świętami Bożego Narodzenia w szpitalach na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, Podlasiu i Małopolsce obłożenie łóżek pediatrycznych w szpitalach wahało się między 90 a 100 proc.

Jednak okres świąteczno-noworoczny to jest ten okres, w którym zawsze mamy do czynienia z szeregiem wypisów, więc w tej chwili to obłożenie łóżek (…) dla dzieci rzeczywiście spadło. To jest aktualnie już raczej na granicach 70 proc. – mówię o Lubelszczyźnie, a w skali kraju to mniej więcej 60 proc.

— poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia.

wkt/RMF FM/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKret w niemieckich służbach. Oficer miał dostęp do ściśle tajnych informacji o Ukrainie
Następny artykułSchumacher – wielki nieobecny