A A+ A++

Koniec roku to jak zwykle czas podsumowań, także tych sportowych. Zaglądamy zatem do szczypiornistów I-ligowego PKM Zachód AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Akademicy po dwunastu meczach mają na koncie siedem zwycięstw i pięć porażek zajmując piąte miejsce w tabeli. Trener AZS-u Ireneusz Łuczak ocenił na naszej antenie poszczególne formacje. Z których jest najbardziej zadowolony?

Jestem zadowolony ze skrzydeł i z ich gry, choć powinniśmy je jeszcze mocniej wykorzystywać w ataku. Liczyłem na trochę więcej na rozegraniu. Brakuje mi agresywności i zaangażowania w rzutach z drugiej linii. Najsilniejsza jest bramka. Jakub Siedlecki jest królem w tej bramce. 

Przed sezonem AZS miał założenie, by bić się o czołowe lokaty. Mimo, że akademicy tracą do lidera  – Kątów Wrocławskich – aż 12 punktów cel się – zdaniem Łuczaka – nie zmienia.

AZS powalczy o to samo, o czym mówiliśmy. Przed sezonem mówiłem, ze chcemy być w górnej czołówce tabeli na miejscach 1-4. Wszystko może się odwrócić w drugiej rundzie. W tamtym sezonie Kąty Wrocławskie w pierwszej rundzie przegrały tylko jeden mecz, a w drugiej już pięć spotkań. 

20 stycznia akademicy zagrają z Olimpem Grodków, będzie to spotkanie już z drugiej rundy rozegrane awansem.

Zobacz więcej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułXiaomi Mi Wireless Car Charger – samochodowa ładowarka indukcyjna dla ceniących czas
Następny artykułSzpitalny sylwester prezesa PiS