Sytuacja niemal jak ze znanego dowcipu, gdzie policjanci zatrzymują mężczyznę kierującego samochodem i proszą o prawo jazdy. Ten w dowcipie odpowiada: a oddaliście? Tym razem podobne pytanie do kierującego skierowali policjanci z Pasłęka podczas kontroli forda mondeo.
Było to (26.12) w pierwszy dzień świąt, a za kierownicą auta siedział 56-letni mężczyzna. Kierujący poproszony o prawo jazdy pokazał policjantom brytyjski dokument prawa jazdy na swoje nazwisko. Jednak jak zauważyli policjanci, nie do końca zgadzała się szata graficzna tego dokumentu z brytyjskim wzorem.
– Wtedy mężczyzna nagle przyznał, że w 2004 roku zatrzymano mu prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu. 56-latek oświadczył również, że blankiet zdobył dzięki koledze, który skontaktował go z firmą „pomagającą” wyrabiać uprawnienia w Wielkiej Brytanii. Jak oświadczył egzamin trwał 15 minut i po nim otrzymał taki oto dokument – mówi nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Forda mondeo, którym kierował przekazano innej osobie a mężczyznę zabrano do Komisariatu Policji w Pasłęku, gdzie przedstawiono mu zarzut z art. 270 Kodeksu Karnego. Mowa tu o posługiwaniu się sfałszowanym dokumentem.
Dodatkowo 56-latek odpowie jeszcze za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień. Oprócz grzywny może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS