A A+ A++

Równowaga powinna występować pomiędzy naszymi staraniami zarówno o kondycję fizyczną, jak i psychiczną dziecka. Tak samo o jego intelekt i o emocje, a nie bardziej o jedno lub drugie. Równowaga musi też uwzględniać fakt, że każdy z nas jest wartościowy i mamy takie samo prawo do dobrego życia: i dzieci, i rodzice – mówi psycholog dziecięcy dr Aleksandra Piotrowska

Dr Aleksandra Piotrowska: Właśnie z tego powodu powstał nurt zrównoważonego rozwoju młodego człowieka. To odpowiedź na minione czasy, w których pogubiliśmy się, miotaliśmy od bandy do bandy. Niestety, fascynowaliśmy się przeróżnymi koncepcjami dotyczącymi dziecka. Jeszcze trzysta lat temu zamordowanie kilkulatka było mniejszą zbrodnią niż zabicie psa sąsiada. Dziecko traktowaliśmy jak przedmiot, zadatek na człowieka. Pełnoprawnym obywatelem stawało się dopiero wtedy, gdy mogło pójść do pracy. Potem zauroczyliśmy się koncepcją jego rozwoju, wywodzącą się z behawioryzmu. Ojciec tej nauki, psycholog John B. Watson, przekonywał, że ludzi da się wytresować. Mawiał mniej więcej tak: dajcie mi dowolnego noworodka. Nieważne, kto go urodził. Ważne, żebym mógł całkowicie panować nad bodźcami i wzmocnieniami, z którymi się zetknie. Ukształtuję go, jak będę chciał. Albo na wybitnego pisarza, albo na wybitnego przestępcę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł30 grudnia kasa w magistracie będzie nieczynna
Następny artykułZarządzenie Nr 797/2022 Wójta Gminy Zduńska Wola z dnia 25 listopada 2022 r. w sprawie zmian w budżecie Gminy Zduńska Wola na 2022 rok