Mija 18 lat, od czasu, gdy pierwsze dotarły do nas z dalekiego Chile. I ledwie dwa miesiące temu zaliczyły też “maturę”, bo można za nią uznać formalne zaakceptowanie rodzimego wzorca rasy dla dwóch podstawowych gatunków: Hualcaya oraz Suri. Co jest kamieniem milowym na drodze do podnoszenia jakości hodowanych w Polsce alpak.
Jeszcze dłużej trzeba było czekać na nowelizację ustawy o hodowli zwierząt gospodarskich. Bo według starych przepisów alpaki nimi nie były, uznawano je za zwierzęta egzotyczne i tzw. towarzyszące, jak psy czy koty. Co oznaczało tyle, że ich hodowcy nie mieli szans na żadne dofinansowanie, także z funduszy unijnych. Z początkiem zeszłego roku zapalono im zielone światło. Alpaki, wspólnie z pszczołami miodnymi i motylami jedwabnika morwowego, stały się pełnoprawnymi zwierzętami gospodarskimi, co z pewnością dodatkowo ożywi krajową hodowlę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS