Jorginho trafił do Chelsea latem 2018 r. Włoski pomocnik był głównym celem transferowym nowego trenera londyńczyków – Maurizio Sarriego – który znał zawodnika ze współpracy w Napoli. Chelsea zapłaciła za Jorginho 50 mln funtów plus siedem mln w bonusach.
Włoch z miejsca stał się podstawowym zawodnikiem Chelsea. Pomocnik utrzymał miejsce w wyjściowej jedenastce, kiedy miejsce Sarriego zajął Frank Lampard, a później Thomas Tuchel. Mistrz Europy z 2020 r. był kluczową postacią w drużynie.
Przez ponad cztery lata gry na Stamford Bridge wygrał Ligę Europy, Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy i Klubowe Mistrzostwa Świata. Włoch trzy razy zagrał w finale Pucharu Anglii i dwóch finałach pucharu ligi.
Kontrakt Jorginho wygasa z końcem czerwca przyszłego roku. Mimo że 31-latek zagrał w tym sezonie w 19 meczach i strzelił trzy gole, to na razie nie wiadomo, czy umowa zostanie przedłużona. Chociaż jeszcze niedawno angielskie media informowały, że Chelsea chce pozostania Jorginho, to w tym momencie wydaje się to mało prawdopodobne.
Jorginho odejdzie z Chelsea?
Nowy trener Chelsea – Graham Potter – ma chcieć odmłodzić linię pomocy. Jednym z ruchów w tym kierunku miałoby być pożegnanie Jorginho i podpisanie kontraktu z zawodnikiem West Hamu United – Declanem Rice’em.
Włoch na pewno nie narzekałby na brak zainteresowania. Włoskie media informowały w przeszłości, że pomocnik mógłby trafić do Napoli lub Juventusu. Piłkarza podobno chciałaby też FC Barcelona, widząc w nim idealnego kandydata na zastąpienie Sergio Busquetsa.
Jorginho zagrał w Chelsea łącznie 207 meczów, w których strzelił 29 goli. Zdecydowana większość z nich pochodziła z rzutów karnych, które Włoch etatowo wykonuje w klubie ze Stamford Bridge.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS