A A+ A++

Eczacibasi Dynavit Stambuł pokonał na wyjeździe Maritzę Płowdiw 3:0. Tylko w pierwszym secie turecki zespół pozwolił swoim rywalkom osiągnąć 20 punktów. Mimo wysokiego zwycięstwa Samanta Fabris nie była w 100% zadowolona z występu swojej drużyny.

To były dla nas trzy bardzo ważne punkty. Może nie pokazaliśmy najlepszej jakości, ale jesteśmy zadowoleni i nie możemy się doczekać kolejnych meczów – oceniła spotkanie Samanta Fabris, atakująca Eczacibasi Dynavit Stambuł. Chorwatka, która wywalczyła 12 punktów, została wybrana MVP meczu.


Co ciekawe pozytywnie o meczu z Eczacibasi powiedział Borysław Kraczanow, szkoleniowiec Maritzy Płowdiw. – Z takiego meczu z pewnością możemy wyciągnąć same pozytywy. Cieszę się, że nasze młode dziewczyny pokazały charakter i ducha walki. Czasami były w stanie grać jak równy z równym z tymi najlepszymi graczami. Widzieliśmy pewną agresję w naszych działaniach, co oznacza więcej pewności siebie i rozwoju na przyszłość – ocenił Kraczanow.

Eczacibasi Dynavit Stambuł zajmuje aktualnie 1. miejsce w grupie E, mając na koncie dwa zwycięstwa bez straty seta. Bułgarska Maritza znajduje się na drugim biegunie. Ekipa z Płowdiw przegrała oba dotychczasowe mecze 0:3.

źródło: cev.eu, inf. własna

nadesłał:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie żyje Stephan Bonnar. Członek galerii sław UFC miał 45 lat
Następny artykułByły reprezentant Polski nie ma wątpliwości. Ten rok w kadrze będzie miał nowego bohatera