A A+ A++

Słodycze, kawa, bony albo pieniądze na karcie – takie świąteczne prezenty dają firmy swoim pracownikom. Czy w tym roku kryzys i drożyzna mają wpływ na upominki?

W legendarnym świątecznym filmie „W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju” główny bohater Clark Griswold w myślach już wydaje świąteczną premię. Chce zrobić prezent rodzinie i wybudować basen za domem. Wpłacił już nawet sporą zaliczkę. Niestety okazuje się, że w tym roku jego szef miał inne plany i zamiast premii dał mu członkostwo w klubie Galaretka Miesiąca. Dopiero gdy kuzyn Clarka – Eddie – porywa szefa i przywozi go do domu obwiązanego czerwoną wstążką, ten zmienia zdanie i premię Clarkowi wręcza. Jak jest w firmach działających w Polsce? Czy dają premie, prezenty albo świąteczne bony? Czy trzeba porywać szefa, by dał świąteczny prezent?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo spowodowało tajemniczą eksplozję tunguską w 1908 roku?
Następny artykułRamen zamiast karpia. Nietypowe święta Radwańskiej