Wigilia niejedno ma imię. My w Radiu Index zasiedliśmy do redakcyjnego stołu, w telewizyjnym studiu. Tam, gdzie najczęściej odpytywani są politycy, sportowcy oraz ludzie kultury, Kaja Rostkowska, Małgorzata Włodarczyk, Marcin Krzywicki, Roman Awiński, Artur Beling, Mateusz Kasperczyk i Maciej Noskowicz rozmawiali o świętach i zwyczajach w naszych domach.
Zwyczaje, przygotowania, prezenty i potrawy. W każdym domu różnią się od siebie. Kuchnia też bywa różna. Kaja Rostkowska, zastępca redaktora naczelnego mówiła, bez czego nie wyobrażają sobie świąt na Śląsku.
Makówki, to warstwy bułki pomoczonej w mleku, przekładane makiem. Podaje się to schłodzone. Moczka, to taka zupa piernikowa, bardzo słodki deser, który bardzo lubię. Mój tata przygotowuje tę potrawę znakomicie. Na wigilii jest u nas zupa grzybowa, nie ma barszczu, nie jemy też w ogóle pierogów.
Na Podlasie jeździ na święta Artur Beling. Nie brakuje tam potraw, które znajdziemy niemal na każdym stole, ale są też dania typowe dla tego regionu. Za nimi, nasz redakcyjny kolega nie przepada. Mowa m.in. o śledziu pod pierzynką.
Każdą rzecz osobno lubię, ale połączenie śledzia z burakiem, jajkiem i kilkoma innymi rzeczami, czyli tzw. śledź pod szubą, jest dla mnie nie do przejścia. Na szczęście mają tam też pierogi, te z kapustą i grzybami, które mogę zjeść dowolną ilość.
A co jeśli w potrawach są jeszcze niespodzianki? Taki zwyczaj na wigilijnym stole panuje u Mateusza Kasperczyka, szefa redakcji muzycznej.
Są uszka, jest barszcz, ale uszka mają też dodatek. W jednym jest rodzynek, który oznacza szczęście i groszówka, która oznacza bogactwo na cały kolejny rok. Jeszcze ani razu na to nie trafiłem.
Święta to jednak nie tylko jedzenie, to także prezenty. Na nie szczególnie czekają najmłodsi. Maciej Noskowicz, wspominał na wigilii radiowej swoje dzieciństwo i wymarzony prezent, który łączy się z żużlem i jego pracą.
Pamiętam, że od Mikołaja dostałem w wieku kilku lat miniaturki żużlowców. Zamykałem się na kilka godzin i mnie nie było. Siadałem przy biurku i komentowałem mecze. Mama i tata wiedzieli, że nie mogą przerywać. To był najlepszy prezent.
Kiedy czuć klimat świąt? Kiedy przybywa świątecznych ozdób. Nie chodzi tu tylko o choinkę. O zwyczaju w swoim rodzinnym domu mówiła Małgorzata Włodarczyk.
U mnie oznaką świąt było wycinanie z białego papieru różnego rodzaju śnieżynek, bałwanów i mama mi to przyklejała do okna. To były takie scenki zimowe.
Przygotowania do świąt bardzo szybko rozpoczynają się u Romka Awińskiego. Nasz redakcyjny kolega bardzo ceni sobie ten czas. Nie wyobraża sobie też świąt bez kolęd. Ma też praktyczną radę.
Żeby móc poradzić sobie z tymi dwunastoma potrawami, to warto robić przerwy. Albo spacery, albo śpiewanie kolęd. Teraz to jest bardzo proste. Włączamy “karaoke” i śpiewamy.
Cały program do zobaczenia na wZielonej.pl.
Redakcja Radia Index, Index TV i portalu wZielonej.pl życzy wszystkim zielonogórzanom i gościom przebywającym na święta w naszym mieście zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS