W czwartek Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, iż wygasająca z końcem roku umowa z Czesławem Michniewiczem, nie zostanie przedłużona. Dotychczasowy selekcjoner pracował z kadrą narodową 11 miesięcy. To kolejny – po Paulo Sousie – trener, który nie piastował tego stanowiska nawet przez rok.
PZPN musi zainwestować
Cezary Kulesza, prezes PZPN, wraz z współpracownikami stoi przed bardzo istotnym wyborem nowego selekcjonera. Już w marcu rozpoczynają się eliminacje do mistrzostw Europy, które w 2024 roku odbędą się w Niemczech. Jak zwykle przy takich okolicznościach ruszyła giełda nazwisk. Pierwotnie medialnym kandydatem numer jeden był Andrij Szewczenko z uwagi na klucz kulturowy oraz fakt, iż Cezary Kulesza porozumiewa się w języku rosyjskim. Ta opcja jest już raczej nieaktualna, gdyż były ukraiński piłkarz ma apetyt na prezesurę krajowej federacji piłkarskiej.
Tradycyjnie przy wyborze nowego selekcjoner pojawił się Gianni De Biasi, który sam wyraził chęć poprowadzenia reprezentację Polski. To wydaje się nierealne, a PZPN poszuka trenera z trochę innej półki.
Jednym z wymarzonych kandydatów związku jest Roberto Martinez, który po mundialu w Katarze rozstał się z kadrą Belgii. Pracował z nią sześć lat. Tutaj na przeszkodzie mogą stanąć finanse. Podobny problem jest z kandydaturą Herve Renarda. Selekcjoner reprezentacji Arabii Saudyjskiej ma kontrakt do 2027 roku, ale komunikował niedawno swoją gotowość do pracy z silniejszą nacją. Francuz w dodatku ma polskie korzenie, a swoją osobą zachwycił podczas mistrzostw świata w Katarze.
A może jednak Polak? Dwóch kandydatów
Na tej imprezie ze swoją drużyną pracował również Paulo Bento, który był selekcjonerem reprezentacji Korei. Był, gdyż rozstał się z nią po turnieju, w którym odpadł w 1/8 finału z Brazylią. O jego zainteresowaniu pracą z polską kadrą informowały WP SportoweFakty. Z zagranicznych kandydatur medialnie wysoko stoją również notowania Nenada Bjelicy, który w przeszłości pracował w Lechu Poznań.
Jeśli chodzi o kandydatury polskich trenerów to najczęściej wymieniana jest dwójka – Marek Papszun oraz Jan Urban. Ten pierwszy jest obecnie szkoleniowcem Rakowa Częstochowa i zdobycie mistrzostwa Polski z tym klubem jest dla niego priorytetem. Natomiast Urban od początku sezonu jest bez pracy. Kiedy poznamy nowego selekcjonera? Nie wiadomo. Prezes PZPN nie podał dokładnego terminu wyboru następcy Michniewicza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS