A A+ A++

Handel został postawiony pod ścianą przez producentów. Musiał przystać na sugerowane przez nich podwyżki na półce sklepowej. W wielu kategoriach w ostatecznej cenie towaru uwzględniona jest już inflacja producencka, która jest znacząco wyższa od konsumenckiej – tłumaczy Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Powód – wyższe koszty produkcji. W przypadku karpia przyczyniają się do nich ceny zbóż, które są podstawowym pokarmem dla ryb. W przypadku pieczywa rolę odgrywają ceny mąki. Surowce te znacznie podrożały na wiosnę, po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Wojna wpłynęła poza tym na koszty energii i gazu.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDziurska mocno oberwała. Wróciła do domu z sinym nosem
Następny artykułmPotęga w garwolińskiej Dwójce