A A+ A++

Trzeci sezon Wiedźmina będzie dla Henry’ego Cavilla ostatnim w roli Geralta z Rivii. Showrunnerka serialu, Lauren Schmidt Hissrich, zapewnia, że aktor otrzyma należne mu, heroiczne pożegnanie.

Źrodło fot. Wiedźmin, Lauren Schmidt Hissrich, Netflix, 2019

i

Mimo że Wiedźmin Netfliksa jest nieustannie krytykowany przez miłośników prozy Andrzeja Sapkowskiego, produkcji nie można odmówić jednej, niezaprzeczalnej zalety. Jest nią odtwórca roli Geralta z Rivii – Henry Cavill. Niestety, jakiś czas temu uwielbiany przez wielu aktor postanowił odwiesić swoje dwa miecze na kołku i rozstać się z serią po trzecim sezonie. Nim jednak schedę po nim przejmie Liam Hemsworth, brytyjskiego gwiazdora czeka wyjątkowe pożegnanie.

W rozmowie z Entertainment Weekly twórczyni serialu, Lauren Schmidt Hissrich, wyznała, że pod koniec trzeciego sezonu Wiedźmina Geralt zmuszony będzie do porzucenia swojej dotychczasowej neutralności i zrobi wszystko, by dotrzeć do Ciri. Zdaniem twórczyni będzie to najbardziej heroiczne pożegnanie dla Henry’ego Cavilla. Co ciekawe, w momencie pisania zakończenia ekipa nie wiedziała, że aktor odejdzie, więc ta sytuacja przypadkowo zbiegła się z tym, iż kolejny, czwarty sezon przedstawi zupełnie odmienną motywację u głównego bohatera.

Wielki zwrot u Geralta polega na rezygnacji z neutralności i zrobieniu wszystkiego, co musi zrobić, by dotrzeć do Ciri. Dla mnie to najbardziej heroiczne pożegnanie, jakie mogliśmy dać, mimo że nie było to celowo napisane. Geralt ma nową misję w głowie, gdy wrócimy do niego w czwartym sezonie. Jest nieco innym Geraltem, niż się spodziewaliśmy – mówi.

Ponadto Hissrich dodała, że fabuła przyszłorocznego Wiedźmina będzie zdecydowanie wierniejsza książkom.

Co jest interesujące, to fakt, że trzeci sezon dla mnie będzie najbliżej bycia adaptacją książki jeden do jednego. Oczywiście, nie pokażemy i nie możemy przenieść na ekran każdej strony z książki, ale Czas pogardy dał nam tak wiele dużych wydarzeń, ważnych punktów fabularnych, definiujących momentów dla postaci i zwrotów związanych z wielkim złym, że byliśmy w stanie trzymać się naprawdę, naprawdę blisko książek – tłumaczy showrunnerka.

Na koniec przypomnijmy, że już 25 grudnia na platformie Netflix zadebiutuje spin-off głównej historii – Wiedźmin: Rodowód krwi.

Karty podarunkowe do Netflixa kupisz tutaj

Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – tvfilmy, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki, fakty, historie z planu i opinie.

ZASTRZEŻENIE

Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.

Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Zamiast obliczać, ile Ala ma kotów, wolał zamykać się w swoim świecie i wymyślać nowe historie ulubionego anime – Dragon Ball.
Po latach nauki przyszedł czas stagnacji, którą wolał nazywać „szukaniem życiowego celu”. Wypatrując przeznaczenia w trakcie 58. seansu ukochanej Szklanej pułapki, postanowił – niczym John McCLane – zawalczyć o lepszą przyszłość. Z pomocą przyszła redakcja Gry-Online.pl, która przyjęła go pod swoje skrzydła.
Jako że autor jest świeżakiem w newsroomie, nie ma jeszcze docelowej tematyki na jakiej chce się skupić (mimo że podstępny Łosiu wabi go w mroki gamingu). Możecie się zatem spodziewać od „Ponurego Żniwiarza” newsa o symulatorze rolnictwa, jak i wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów.
Jeśli kiedykolwiek usłyszycie, że granie na konsoli i oglądanie filmów do niczego nie doprowadzi – przypomnijcie sobie Kamila.

więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJej świat runął…
Następny artykułŻyczenia z okazji Bożego Narodzenia