Podczas mistrzostw świata w Katarze reprezentacja Francji doszła aż do finału turnieju. W ostatnim meczu piłkarze Didiera Deschampsa po heroicznym odrabianiu strat ostatecznie przegrali z Argentyną po rzutach karnych (2-4). W 41. minucie spotkania na boisku pojawił się napastnik Eintrachtu Frankfurt, Randal Kolo Muani. 24-latek zanotował asystę przy golu Kyliana Mbappe, jednak pod koniec dogrywki nie wykorzystał dogodnej sytuacji, która mogłaby zaważyć o zwycięstwie “Trójkolorowych”. Mimo to zawodnik na katarskim mundialu pokazał się z dobrej strony, co zauważył Bayern Monachium.
Kolo Muani na celowniku Bayernu
Łącznie w trakcie mistrzostw świata Kolo Muani rozegrał trzy spotkania, w których strzelił jedną bramkę przeciwko Maroko i zanotował asystę w meczu finałowym. Przełożyło się to na równo 180 minut spędzonych na murawie. W sezonie ligowym 24-letni napastnik w barwach Eintrachtu wystąpił w 23 meczach, zdobywając osiem bramek i aż 11 asyst.
Według informacji niemieckiego “Bilda” piłkarzem interesuje się Bayern Monachium. Mistrzowie Niemiec od momentu odejścia Roberta Lewandowskiego poszukują napastnika, który godnie wypełni miejsce kapitana reprezentacji Polski. Kontrakt Randala Kolo Muaniego z Eintrachtem Frankfurt jest ważny do czerwca 2027 roku, dlatego “Bawarczycy” będą musieli przygotować potężną ofertę, aby ściągnąć Francuza na Allianz Arena.
Kolo Muani trafił do Bundesligi z francuskiego FC Nantes, z którym w zeszłym sezonie zdobył krajowy puchar. 24-latek przeszedł do Eintrachtu na zasadzie wolnego transferu. Jego obecna wartość rynkowa według portalu “Transfermarkt” aktualnie oscyluje w granicach 30 mln euro.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS