W środę w Pałacu Prezydenckim gen. Maciej Klisza zostanie uroczyście nominowany na stanowisko dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej. Ze stanowiska ustąpi gen. Wiesław Kukuła, twórca formacji, który dowodził nią przez dwie trzyletnie kadencje.
Wysoki rangą oficer, z którym rozmawiał Onet, mówi, jak jego zdaniem zmiana personalna wpłynie na WOT. — Gen. Klisz nie ma takiej siły przebicia jak gen. Kukuła, który stworzył tę formację, dlatego ciężej mu będzie dotrzeć do decydentów i przeforsować swoje racje. Ta machina jest już jednak rozruszana — powiedział.
Generał Maciej Klisz był związany z WOT od początku, pełnił funkcję szefa sztabu i był zastępcą dowódcy. Ukończył liczne szkolenia i kursy wojskowe, m.in. w USA. Służył na poziomie operacyjnym jako doradca ds. sił specjalnych (SOF Advisor) w Response Operations Forces Command (RFOC) w Niemczech, jako pierwszy polski oficer. W 2015 roku był szefem sztabu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie podczas misji szkoleniowej sił specjalnych NATO. Na stanowisko zastępcy dowódcy WOT w 2020 roku powołał go szef MON Mariusz Błaszczak.
Awans generała Kukuły. Jedno z najważniejszych stanowisk w armii
Na początku lutego gen. Wiesław Kukuła zostanie awansowany. Ma być wyznaczony na jedno z trzech najważniejszych stanowisk w polskiej armii — dowódcę generalnego rodzajów sił zbrojnych. Zastąpi generała Jarosława Mikę, który przejdzie do cywila. Rozmówcy Onetu negatywnie oceniają awans generała Kukuły na stanowisko dowódcy generalnego. Ich zdaniem jest to „porywanie się z motyką na słońce”, ponieważ wcześniej generał dowodził tylko niewielką jednostką komandosów z Lublińca.
Czytaj też:
Błaszczak zachęca niezdecydowanych. Na co można liczyć wstępując do wojska?Czytaj też:
Żołnierze WOT przeszkolą polskich leśników. „Przygotować się do obrony państwa”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS