A A+ A++

Opinia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o projekcie zmian w ustawie o SN jest wyrazem troski o polskie państwo. Prezes PiS poszukuje drogi porozumienia z UE, ale wszystko wskazuje na to, że Komisja Europejska działa w złej wierze – ocenił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński: UE mogłaby uznać uchwalenie ustawy o Sądzie Najwyższym, ale skutki w Polsce mogłyby być skrajnie destrukcyjne

Konsultacje prezydenta Dudy

Mam nadzieję, że konsultacje prezydenta będą okazją do wywołania wielkiej debaty na temat KPO, czym ono naprawdę jest i jakie ma ono konsekwencje dla Polski w krótkim i długim terminie, jakie niesie ze sobą koszty i czy wprowadza Polskę w fazę permanentnego szantażu

— zaznaczył szef MS i lider Solidarnej Polski.

Wskazał, że debata zainicjowana przez prezydenta powinna mieć „możliwie szeroki wymiar – nie tylko wyłącznie elit, ale debata ogólnopolska, dyskusja Polaków na temat przyszłości Polski”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szereg konsultacji prezydenta ws. ustawy o SN! Andrzej Duda rozmawiał m.in. z premierem Morawieckim i marszałek Witek

Skutki w Polsce mogłyby być skrajnie destrukcyjne”

Podczas niedzielnej konferencji prasowej minister Ziobro został zapytany o udostępnione w weekend przez „Gazetę Polską” fragmenty wywiadu z prezesem PiS. Gazeta poprosiła Kaczyńskiego „o ocenę szans na to, iż po uchwaleniu kolejnej nowelizacji ustawy o SN Komisja Europejska uzna polskie kamienie milowe za zrealizowane”.

Ta sprawa jest przedmiotem poważnej kontrowersji w Polsce, dlatego nie mogę się na jej temat w tej chwili wypowiadać. Uchwalenie ustawy prawdopodobnie, ale nie na pewno, byłoby uznane za ich wypełnienie, ale skutki w Polsce mogłyby być skrajnie destrukcyjne, nie tylko dla sądownictwa, lecz także całego aparatu państwowego i mogłyby zaszkodzić przyjmowaniu przez Polskę głównych środków z perspektywy budżetowej na lata 2021–2027

— odpowiedział Kaczyński.

Kaczyński dodał, że skutki te mogłyby być „destrukcyjne w sensie możliwości podważania nominacji sędziowskich”.

Te same wątpliwości wyraził prezydent Andrzej Duda, dlatego ta ustawa wymaga doprecyzowania i dalszych konsultacji

— mówił lider PiS.

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot mówił w niedzielę, że piątkowe konsultacje prezydenta ws. projektu o SN z premierem, marszałek Sejmu, prezesem NSA i ministrem ds. europejskich to jest początek drogi rozmów.

Wyraz troski o polskie państwo”

Według Ziobry wypowiedź prezesa Kaczyńskiego dla „GP” zawiera dwa ważne stwierdzenia.

Pierwsze, że nie możemy ufać zapewnieniom ze strony UE. Mądrość nakazuje wyciągać wnioski z dotychczasowych doświadczeń. (…) Polska jest szantażowana. (…) Mamy do czynienia z partnerem, który działa w złej wierze, a nie w dobrej wierze

— podkreślił szef MS.

Po drugie jest to kwestia destabilizacji porządku prawnego. Skala żądań KE, która znalazła wyraz w nowej propozycji zmian ustawy o SN, idzie już tak daleko, że ona musi spowodować już anarchizację i destrukcję funkcjonowania całego systemu sądowego w Polsce

— podkreślił Ziobro.

Dlatego, jak dodał Ziobro, opinia wyrażona przez prezesa PiS „jest wyrazem troski o polskie państwo, naszą przyszłość, wyrazem myślenia w kategoriach pewnej odpowiedzialności”.

Prezes poszukuje i poszukiwał drogi porozumienia z UE, ale ona musi opierać się na jakimś minimalnym założeniu, że druga strona też chce znaleźć to porozumienia, a nie szuka kolejnego pretekstu, by wywracać w Polsce porządek prawny, anarchizować funkcjonowanie polskiego państwa i dalej szantażować nas należnymi nam środkami finansowymi

— mówił.

Wszystko na to wskazuje, że pod niemieckim przywództwem Komisja Europejska, właśnie tak czyni, działa w złej wierze

— podkreślił minister sprawiedliwości.

kk/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKadyrow pisze po chińsku: chcą z nas zrobić zwierzęta
Następny artykułMetamorfoza Wyszkoni trwa. W “PNŚ” wyglądała elektryzująco