Sobotnie starcie na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Anglii było dla obu zespołów bardzo ważne. W dotychczasowych spotkaniach Fleetwood i Morecambe miały na swoim koncie odpowiednio 14 i 15 punktów, z uwagi na co znajdowały się w strefie spadkowej. Zwycięzca mógł więc przynajmniej na pewien czas poczuć się bezpieczniej.
Piękny gol na wagę trzech punktów
Mecz lepiej rozpoczął się dla gości, którzy w 11. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Calluma Jonesa. Przez długi czas wynik nie ulegał zmianie, aż do 82. minuty, kiedy to Callum Johnson doprowadził do wyrównania. Wiele wskazywało na to, że spotkanie zakończy się podziałem punktów.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.
W ostatniej akcji meczu wynik jednak uległ zmianie. Po nieudanym dośrodkowaniu zawodnika Fleetwood i wybiciu przez obrońcę gości, piłkę na środku boiska przejął Cole Stockton, który niewiele myśląc oddał strzał z dystansu i pokonał zaskoczonego Alexa Cairnsa. Niemal identyczne trafienie zaliczył w sezonie 2007/2008 w meczu pomiędzy Górnikiem Zabrze a Polonią Bytom.
Dzięki temu zwycięstwu FC Morecambe wydostało się ze strefy spadkowej i z dorobkiem 18 punktów zajmuje obecnie 18. miejsce w tabeli. Fleetwood z kolei z 14 punktów na koncie zajmuje obecnie 22. miejsce w tabeli League One.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS