W 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego warto przypomnieć postać porucznika Leszka Owsianego, pilota, który odważnie niósł pomoc walczącym w stolicy. Jego historia to nie tylko opowieść o heroizmie, ale także o silnych więziach z Kaszubami, które towarzyszyły mu przez całe życie.
Wystawa „Piloci z Kaszub w bitwie o Anglię” w Książnicy prof. Gerarda Labudy
W Wejherowie trwa wystawa poświęcona pilotom kaszubskim, w tym Leszkowi Owsianemu, zatytułowana „Piloci z Kaszub w bitwie o Anglię”. Ekspozycja, która odbywa się w Książnicy prof. Gerarda Labudy, prezentuje obrazy Tadeusza Trockiego, ukazujące sylwetki pilotów, którzy walczyli w II wojnie światowej. Wśród licznych obrazów znalazł się także portret Owsianego, który w swoim czasie wykonywał niebezpieczne misje nad Niemcami oraz wspierał powstańców warszawskich.
Leszek Owsiany – od Kaszub do nieba
Leszek Owsiany urodził się w 1919 roku w Rakowicach, jednak jego dzieciństwo związane było z Kaszubami, gdzie jego rodzina osiedliła się w Łebczu. Po ukończeniu szkoły rzemieślniczo-przemysłowej w Gdyni, z pasją podjął pracę w Doświadczalnych Warsztatach Lotniczych w Warszawie. Wkrótce ukończył kurs pilotażu, co otworzyło przed nim drzwi do służby wojskowej. Po wybuchu wojny, Owsiany zdołał przedostać się do Wielkiej Brytanii, gdzie w 1943 roku dołączył do 300. Dywizjonu Bombowego im. Ziemi Mazowieckiej, wykonując 69 lotów bojowych.
Pomoc dla Powstania Warszawskiego i tragiczne losy
W sierpniu 1944 roku, Owsiany brał udział w misjach zrzutowych dla Powstania Warszawskiego, wykonując pięć zrzutów dla walczącej stolicy. Jego trzeci lot, który odbył się w nocy z 16 na 17 sierpnia, zakończył się dramatycznie – samolot został trafiony przez niemiecki myśliwiec, a Owsiany, ciężko ranny, trafił do niewoli. Po pobycie w niemieckim szpitalu wojskowym w Krakowie, Owsiany został osadzony w obozie w Łambinowicach. Jego odwaga została doceniona, otrzymał m.in. Krzyż Virtuti Militari V klasy.
Powroty i pamięć o bohaterze
Po wojnie Leszek Owsiany osiedlił się w Wielkiej Brytanii, jednak w 1993 roku postanowił wrócić do Wejherowa, gdzie stał się aktywnym członkiem Związku Inwalidów Wojennych RP. Zmarł 29 stycznia 2008 roku, a jego pamięć wciąż żyje w sercach mieszkańców, którzy mogą poznać jego historię poprzez publikacje takie jak Bedeker Wejherowski oraz Leksykon Wejherowian Reginy Osowickiej. Wystawa „Piloci z Kaszub w bitwie o Anglię” to doskonała okazja, by oddać hołd temu niezwykłemu człowiekowi i jego towarzyszom z powietrza.
Na podst. UM Wejherowo
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS