A A+ A++

Jedna z opolskich mam dostaje ponad 7,5 tysięcy złotych brutto zasiłku macierzyńskiego miesięcznie. Najwyższy zasiłek wypłacany przez opolski ZUS blednie przy rekordzistce z Warszawy, której przyznano 78,5 tysięcy złotych brutto zasiłku co miesiąc. Kto i gdzie otrzymuje tak solidne zasiłki macierzyńskie?

Chociaż średnia wysokość zasiłku macierzyńskiego wypłacanego obecnie przez ZUS to niespełna 2,5 tys. zł, to nie brakuje osób, które regularnie dostają po kilkanaście tysięcy złotych. Najwyższe takie świadczenie na Opolszczyźnie ma kobieta, która była zatrudniona na umowie o pracę.

Podstawą do wypłaty takiego zasiłku, był fakt, że przed pójściem na urlop macierzyński zarabiała ponad 9,3 tys. zł miesięcznie.

– Na wysokość zasiłku macierzyńskiego ma wpływ przeciętne wynagrodzenie z ostatnich 12 miesięcznych pensji. Natomiast, gdy ktoś prowadzi działalność gospodarczą, wysokość tego świadczenia jest pochodną wysokości składek opłacanych na ubezpieczenie chorobowe podczas prowadzenia tej działalności – Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Opolu.

Najwyższy zasiłek macierzyński wypłacany przez opolski ZUS w porównaniu z innymi miastami jest dość skromny. Mieszkanka stolicy z prawie 79 tys. świadczeniem jest poza konkurencją. Pochodną do przyznania takiej kwoty świadczenia było roczne uposażenie wraz z nagrodami na sumę prawie 782 tys. złotych! Takie dochody zostały wykazane z tytułu umowy o pracę.

O wiele niższe, ale równie okazałe zasiłki macierzyńskie wypłacają oddziały ZUS w Rybniku – 39 tys. zł, Poznaniu – 32,7 tys. zł czy w Chorzowie – 22,9 tys. W 18 innych polskich dużych miastach kwota najwyższych zasiłków macierzyńskich sięga od 10 do 20 tys. zł brutto miesięcznie.

– To panie stanowią większość z pobierających ten rodzaj świadczenia. Nie ma jednak przeszkód, żeby wnioski o wypłatę składali panowie. W gronie 43 najzamożniejszych beneficjentów zasiłków macierzyńskich w Polsce jest sześciu panów. Wśród nich, najwyższym zasiłkiem cieszy się mieszkaniec Białegostoku – dodaje Sebastian Szczurek, rzecznik prasowy ZUS w regionie.

Każdego roku coraz więcej rodziców korzysta z zasiłku macierzyńskiego z tytułu podstawowego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego, urlopu rodzicielskiego czy urlopu ojcowskiego. Na przykład w 2018 r., w województwie opolskim liczba osób pobierających zasiłek macierzyński przekroczyła 16,3 tys., z tego mieszkanek Opolszczyzny było 11,5 tys., a mężczyzn prawie 4,7 tys.

Urlop i zasiłek macierzyński należy się mamie, która jest zatrudniona na podstawie umowę o pracę jak również tej, która jest objęta ubezpieczeniem chorobowym obowiązkowo lub dobrowolnie. Każda kobieta, która urodziła dziecko może skorzystać z podstawowego wymiaru urlopu macierzyńskiego, czyli z 20 tygodni, gdy urodzi jedno dziecko. Sześć tygodni może wykorzystać jeszcze przed datą porodu. Wówczas po porodzie skorzysta z pozostałej części. Jeżeli wykorzysta po porodzie co najmniej 14 tygodni, może zrezygnować z zasiłku i wcześniej wrócić do pracy. Wtedy
pozostałą część świadczenia ma prawo wykorzystać ubezpieczony ojciec dziecka bezpośrednio po terminie, w którym mama zrezygnowała z zasiłku.

Jeśli rodzice chcą być z dzieckiem aż do ukończenia przez niego pierwszego roku życia, mogą skorzystać z prawa do 32-tygodniowego urlopu rodzicielskiego. Można go podzielić na trzy części, a dzielić się nim na przemian mogą mama i tata. Przy czym żadna z części urlopu nie może być krótsza niż 8 tygodni. Wykorzystując wszystkie możliwe warianty możemy zostać z dzieckiem 52 tygodnie od daty jego narodzin.

Sebastian Szczurek
Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS
województwa opolskiego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW stronę Burgundii
Następny artykułNIE – bunt dwulatka