Warto mieć na uwadze fakt, że zawierając transakcję na platformie Forex, tak naprawdę nie kupujemy lub sprzedajemy waluty. Udostępniają one bowiem tzw. kontrakty CFD, czyli kontrakty na różnice kursowe, w którym strony zawierają umowę na mocy której finalnym rozliczeniem jest różnica pomiędzy ceną otwarcia, a ceną zamknięcia danej pozycji. Daje on możliwość grania zarówno na wzrost, jak i na spadek wartości danego waloru oraz korzysta z tzw. dźwigni finansowej, co oznacza, że wartość zysku lub straty może być kilkukrotnie wyższa, w stosunku do zainwestowanej kwoty. Współczesne platformy forexowe oferują nie tylko inwestycje w pary walutowe, ale także surowce, indeksy, akcje czy fundusze typu ETF.
Możliwość zarobku przyciąga wielu inwestorów, jednakże jak pokazują dane Komisji Nadzoru Finansowego, zarabiają tam tylko nieliczni. Z danych za 2021 r. wynika, że 71,9 proc. aktywnych graczy na tym rynku traci, a łączna strata wyniosła w ubiegłym roku 1,16 mld złotych. Stratę wówczas poniosło nieco ponad 80 tys. klientów, z czego każdy z nich uszczuplił swoje konto o średnio niespełna 14,4 tys. złotych.
Spośród inwestorów grających na rynku Forex, 28,1 proc. osiągnęło zysk, a ich łączny zarobek to 413,2 mln złotych. Średnio każdy z prawie 31,5 tys. klientów wypracował nieco ponad 13 tys. złotych zysku.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS