Dziś mija 65. rocznica urodzin księdza doktora Stanisława Zabielskiego, duchownego i naukowca pochodzącego z Radzynia.
Ksiądz Stanisław Zabielski urodził się 4 II 1956 w Radzyniu Podlaskim w rodzinie rzemieślniczej. W naszym mieście ukończył Szkołę Podstawową nr 1 oraz Liceum Ogólnokształcące. W tym ostatnim uczęszczał do klasy o profilu związanym z przedmiotami ścisłymi. Maturę pisał z fizyki. Nie wybrał jednak tej drogi. Poczuwał powołanie i zdecydował się zostać księdzem. W 1975 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Siedlcach. Święcenia przyjął 13 VI 1981 roku w siedleckiej katedrze.
Posługę rozpoczął jako wikariusz w parafii p. w. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sobieszynie (obecnie woj. lubelskie, pow. rycki). Był dobrze wspominany przez mieszkańców tej parafii. Udało się mu zorganizować dużą ich grupę, która wybrała się na uroczystość koronacji obrazu Matki Bożej w Woli Gułowskiej w 1982 roku. Szczególnie ciepło wspominał jego posługę Marian Jakubiak, nauczyciel tamtejszego Technikum Rolniczego, który został zwolniony z pracy z przyczyn politycznych. Ksiądz Zabielski wspomagał go materialnie. Oprócz tego udało mu się podczas pobytu w Sobieszynie zrobić rzecz w tym czasie niezwykłą. Otóż wysłał wniosek do władz, by religia była nauczana w tamtejszej szkole. Gdy wprowadzony został stan wojenny, wydawało się, że sprawa umarła śmiercią naturalną. Jakież było jego zaskoczenie, gdy w 1982 r. nieoczekiwanie nieoczekiwanie udzielono pozytywnej odpowiedzi.
Ksiądz Zabielski był nie tylko duchownym, ale także naukowcem. Już od czasów szkolnych pasjonował się filozofią i jej historią. Jeszcze jako kleryk rozpoczął studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Obronił pracę magisterską dotyczącą św. Teresy z Avila.
W 1984 r. ksiądz Stanisław został przeniesiony z Sobieszyna do parafii p. w. Niepokalanego Serca Pana Jezusa w Łochowie (obecnie miasto w woj. mazowieckim, pow. węgrowskim). W tym samym roku podjął studia doktoranckie, najpierw pod kierunkiem ks. prof. Stanisława Kamińskiego, a po jego śmierci ks. prof. Mariana Kurdziałka. Praca doktorska nosiła tytuł „Platonizm św. Augustyna w ujęciu Jana Hessena”. Obronił ją w 1990 roku. W tym samym roku został przeniesiony z Łochowa do Siedlec, a dokładnie do parafii katedralnej p. w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny. Pełnił tam posługę do 1993 roku.
W Siedlcach w 1991 roku rozpoczął współpracę z tamtejszym Instytutem Wyższej Kultury Religijnej, przekształconym w 1993 r. Instytut Teologiczny. Ksiądz Zabielski aż do śmierci prowadził tam wykłady z logiki, metafizyki, metodologii oraz historii filozofii.
W 1993 r. za zgodą kościelnych przełożonych zamieszkał w Lublinie. Został zatrudniony na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS). Ksiądz Zabielski stanął do konkursu na stanowisko adiunkta. Miał odpowiednią wiedzę, dobrą znajomość łaciny (a także języka niemieckiego), bez problemu przeszedł przez kolejne etapy konkursu i został wybrany. Okazało się jednak, że pojawiły się przeszkody natury pozamerytorycznej. Doszło do bezprecedensowej sytuacji, gdy rada wydziału anulowała werdykt komisji konkursowej. Nawet nie ukrywano, że nie chodzi o żadne względy merytoryczne, tylko o uprzedzenia związane z tym, iż aplikujący był księdzem. Sprawa trafiła do prorektora, który przywrócił pierwotną decyzję o zatrudnieniu.
Ksiądz Zabielski pracował w Zakładzie Historii Filozofii Dawnej i Historii Logiki. Zarazem dojeżdżał do Siedlec, by prowadzić wykłady we wspominanym wyżej Instytucie Teologicznym, a także w Wyższym Seminarium Duchownym. W Lublinie prowadził zajęcia z historii filozofii średniowiecznej na Wydziale Filozofii, a także wykłady z logiki na Wydziale Prawa, a potem na Wydziale Pedagogiki. Oprócz tego publikował artykuły naukowe, m. in. „O metodach uczenia filozofii”. Oprócz tego zaczął przygotowania do pracy habilitacyjnej, która miała dotyczyć niemieckiego filozofa Johannesa Clauberga. Napisał też książkę o świętym Augustynie, którą zdążył oddać do druku, ale której już nie zobaczył. W trakcie jednego z licznych wyjazdów do Austrii, w trakcie których zbierał informacje potrzebne do habilitacji, zmarł nagle na zawał serca 14 VII 2002 roku.
Pochowany został w rodzinnym Radzyniu. W pogrzebie uczestniczył ówczesny biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski, emerytowany biskup Jan Mazur, biskup pomocniczy Henryk Tomasik oraz kilkuset innych duchownych, a także prof. Tadeusz Kwiatkowski z Zakładu Filozofii na UMCS-ie.
W 2003 r. w Wydawnictwie UMCS pośmiertnie wydana została wspomniana wyżej książka „Święty Augustyn i fenomenologia”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS