Wciąż czekamy na nowe wieści na temat kontynuacji kultowego RPG z wampirzą Maskaradą. Owszem, twórcy publikują kolejne wpisy na temat gry, ale od końca stycznia nie zobaczyliśmy żadnych świeżych materiałów z gry. W międzyczasie (być może z nudów) pewien fan Vampire: The Masquerade Bloodlines podjął się karkołomnego zadania: odświeżenia ponad 5,5 tysiąca kwestii dialogowych z pierwszej odsłony serii.
Założenie projektu TheAudioService użytkownika serwisu Reddit (via PC Gamer) jest proste: internauta przygotował mod poprawiający nie najlepszą jakość poprzez m.in. korekcję dźwięku i upsampling. Nie korzystał przy tym z narzędzi opartych na algorytmach sztucznej inteligencji. Ani, rzecz jasna, nie nagrywał żadnych kwestii.
Naprawiłem problemy ze zmianą sytuacji nagrywania pomiędzy sesjami, zmiany głośności pomiędzy liniami, problemy z rezonansem, kompresją oraz pasmem przenoszenia.
Moder przygotował też filmik pozwalający porównać, jak wypada odświeżony dźwięk w zestawieniu z oryginałem. Efekt docenił jeden z rzekomych aktorów głosowych z oryginału.
TheAudioService ma też kilka teorii na temat tego, dlaczego jakość dźwięku w Vampire: The Masquerade Bloodlines wyraźnie odstawała w niektórych kwestiach dialogowych, czasem nawet zmieniając się w trakcie jednej sceny. Choć oryginalni twórcy zdawali się korzystać z tego samego mikrofonu, być może wypowiedzi były nagrywane w różnych miejscach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS