Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł kasację w sprawie mężczyzny, ukaranego 500 zł grzywny za używanie słów nieprzyzwoitych oraz brak maseczki. Zdarzenie miało miejsce w maju 2020 roku.
Zdaniem RPO mężczyzna został skazany na podstawie wadliwych przepisów. Nie zastosował się do obowiązku zakrywania ust i nosa, jednak rządowe rozporządzenie nie zawierało żadnej sankcji za naruszenie tego nakazu. – Tymczasem odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary – przypomina Rzecznik.
Ponadto, jak wskazuje, nakaz zakrywania ust i nosa został ustanowiony na podstawie upoważnienia ustawowego zawartego w art. 46b pkt 4 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi (co do kasku ochronnego w oparciu o art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – prawo o ruchu drogowym). Ustawa ta jednak pozwalała na nakazywanie noszenia maseczek chorym lub podejrzanym o chorobę – a nie wszystkim. – Wprowadzenie rozporządzeniem powszechnego nakazu zakrywania ust i nosa w określonych miejscach nastąpiło nie tylko z przekroczeniem granic upoważnienia ustawowego, ale też z naruszeni … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS