A A+ A++
Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa to narzędzie, które umożliwia społeczeństwu, przekazywanie Policji informacji o miejscach i zdarzeniach, mających wpływ na poczucie ich bezpieczeństwa. W ubiegłym roku ropczyccy funkcjonariusze odnotowali 409 zgłoszonych zagrożeń za pomocą tej aplikacji, z czego 200 zostało potwierdzonych.

Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa funkcjonuje na terenie garnizonu podkarpackiego od dnia 20 września 2016 roku. To innowacyjne narzędzie za pomocą, którego w łatwy sposób można przekazywać informacje o zagrożeniach występujących w swojej okolicy. Każde zgłoszenie jest weryfikowane przez funkcjonariuszy. Jeśli informacje się potwierdzą, mundurowi dążą do usunięcia każdego zgłoszonego zagrożenia.

​W ubiegłym roku tylko na terenie powiatu ropczycko – sędziszowskiego na mapie zostało zaznaczone 409 miejsc, w których miało dojść do różnego rodzaju zagrożeń. Wszystkie zostały przez funkcjonariuszy zweryfikowane, z czego 200 zagrożeń zostało potwierdzonych. Najwięcej, bo 43% z wszystkich zgłoszeń dotyczyło przekraczania dozwolonej prędkości. Na 177 przypadków zostało potwierdzonych 140. Wobec sprawców wykroczeń policjanci stosowali mandaty, pouczenia lub kierowali wnioski o ukaranie do sądu.

Aby poinformować funkcjonariuszy o występujących zagrożeniach, wystarczy wejść na stronę, wybrać miejsce, które wymaga szczególnej uwagi policjantów i zaznaczyć rodzaj zagrożenia. Korzystając z Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, pamiętajmy, że w nagłych wypadkach, które wymagają natychmiastowej interwencji, powinniśmy dzwonić na numery alarmowe.

źródło: KPP Ropczyce

fot. KPP Tczew

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW 2021 roku „Pomagamy jak umiemy kobietom” – to już V edycja akcji pomocowej Rossmanna
Następny artykułZwiązek lekarzy o tym, komu przysługuje dodatek covidowy