Od 1 marca br. mieszkańcy wieżowców w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej „Hutnik” będą płacić za windy 40 procent ogólnej kwoty ponoszonej przez lokatorów. Przypomnijmy, że „afera windowa” wybuchła po tym, jak zgodnie z uchwałą Rady Nadzorczej Spółdzielni mieszkańcy parterów mieli ponosić koszty korzystania z wind na poziomie takim, jak pozostali. Lokatorzy nie zgadzali się z taką decyzją, nazywając ją absurdem.
-Nie rozumiemy dlaczego mamy płacić za coś, z czego nie korzystamy. W innych spółdzielniach mieszkańcy parterowych kondygnacji nie ponoszą kosztów utrzymania wind. Jest to krzywdzące dla nas. Tym bardziej, że nie są to małe pieniądze. Przy czteroosobowej rodzinie to koszt ponad 50 zł w skali miesiąca. Nie zgadzamy się z tą decyzją – mówili wówczas mieszkańcy, którzy odwiedzili nasza redakcję.
Interwencje odniosły skutek. Co prawda mieszkańcy parterów nie zostali całkowicie zwolnieni z kosztów utrzymania wind, ale będą je ponosić na poziomie 40 proc. W tym zakresie prawo nie jest jednoznaczne i pozwala na mieszkańców nakładać koszty ponoszone w częściach wspólnych, do których również zaliczane są windy. Dźwigi osobowe ze względu na bezpieczeństwo użytkowników poddawane są bieżącej kontroli oraz konserwacji, co pociąga za sobą określone koszty. We wspólnotach są one solidarnie dzielone na wszystkich mieszkańców bez wyjątku.
W spółdzielniach decyzje takie podejmowane są przy uwzględnieniu moralnej zasady, aby mieszkańcy nie płacili za coś, z czego nie korzystają. Jednak koszty części wspólnych budzą wiele emocji wśród ludzi. Wielu lokatorów nie korzysta z suszarni czy rowerowni, a jednak płaci za ich utrzymanie.
-Powinno to być uporządkowane. W wielu blokach wózkownie czy suszarnie to składowiska rupieci, z których nie da się korzystać. A płacić muszą wszyscy. Spółdzielnia szuka tylko pieniędzy w kieszeniach mieszkańców.
Może trzeba by się zastanowić czy drożej za windy nie powinni płacić właściciele psów, którzy co najmniej trzy razy dziennie wychodzą z nimi na spacer, korzystając z wind. A nie obarczać kosztami ludzi, którzy windami nie jeżdżą – dodaje jeden z mieszkańców.
Lokatorzy mają wiele słusznych uwag dotyczących spółdzielczego życia. W wielu kwestiach istnieją luki prawne, które nie do końca w jednoznaczny sposób precyzują zjawiska, z którymi zderzają się mieszkańcy. Mamy nadzieję, że zmniejszenie opłat za windy chociaż w części zadowoli mieszkańców parterów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS