To była pierwsza w tym roku akcja krwiodawca klubu Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża im. Dzieci Oświęcimia.
Pierwszy raz krew oddał podczas niej Andrzej Skrzypiński, starosta oświęcimski, który patronował przedsięwzięciu. Z 50 osób, które zgłosiły się do punktu krwiodawstwa, cenny dar życia mogło oddać 40.
„Nasz klub organizuje cztery akcje w roku – w marcu, maju, wrześniu i listopadzie. Ale to nie jest tak, że wtedy tylko nasi członkowie mogą oddawać krew, zachęcamy wszystkich. Poza tym każdy może oddać krew w dowolnie wybranym przez siebie momencie” – mówi Faktom Oświęcim Urszula Gądek, prezes HDK PCK im. Dzieci Oświęcimia.
Klub przeszedł w ostatnim czasie metamorfozę. Jak mówi jego szefowa, do niedawna było w nim ponad 300 osób. Większość to były jednak martwe dusze, zapisane, ale nie płaczące składek członkowskich.
„Od nowego roku członków jest 33, ale to są już pewniaki. A o takich właśnie chodzi, bo krwi cały czas brakuje, cały czas jej potrzeba” – tłumaczy Urszula Gądek.
Podczas pierwszej w 2024 roku zorganizowanej akcji oświęcimskiego klubu krwiodawcy oddali 18 litrów krwi pełnej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS