Julia postanowiła to wykorzystać i nabrać Bartka, że już ma dzieci. – Ja nabrałam Bartosza. Powiedziałam: “Bartek, ja muszę ci coś powiedzieć. Ja mam dwójkę dzieci. W dodatku jedno czarne, drugie białe. Mają na imię Tosia i Candy” – rzuciła wywołując ogólną wesołość wśród koleżanek. Gdy te zaczęły dopytywać, szybko sprostowała, że chodziło o… dwa pieski.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS